Donald Tusk: Afera węglowa wydaje się być królową wszystkich afer.
Tak naprawdę afera węglowa wydaje się być królową wszystkich afer. Na węglu wszyscy dzisiaj tracimy, wszyscy boimy się tej zimy, ale ktoś na tym węglu, na tej aferze węglowej, zarabia - mówił Donald Tusk podczas spotkania z mieszkańcami Inowrocławia. Szef PO zaprosił także prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego na wspólne zakupy. - Zobaczysz, jak wygląda życie - powiedział.
W piątek 14 października Donald Tusk przybył do hali widowiskowo-sportowej w Inowrocławiu, by spotkać się z tamtejszymi mieszkańcami. Podczas swojego przemówienia mówił m.in. o galopującej inflacji i kryzysie węglowym, wytykając liczne błędy rządzącym.
Tusk o pensjach nauczycieli: liche pieniądze
Część swojego wystąpienia, z racji Dnia Edukacji Narodowej, poświęcił także nauczycielom. Były premier podziękował im za wybranie tego zawodu, jednocześnie określając ich obecne pensje mianem "lichych pieniędzy".
- To kolejny Dzień Nauczyciela, który przypomina, a w zasadzie krzyczy o tym, co się dzieje z polską szkołą. Wszyscy martwimy się o to, co z nią będzie, co będzie z naszymi nauczycielami, nauczycielkami, co będzie z naszymi dziećmi i wnukami - mówił szef PO.
ZOBACZ: Donald Tusk: Specjalnością tej władzy jest ciemność i zimno
Donald Tusk odniósł się także do niedawnych słów wiceministra edukacji Dariusza Piontkowskiego o zarobkach nauczycieli.
- Zastępca pana Czarnka zaczął opowiadać, że nie wie, o co chodzi nauczycielkom i nauczycielom, bo one mają przecież na rękę, bez nadgodzin, 7 tysięcy złotych miesięcznie. Ja nie wiem, na jakim świecie taki człowiek żyje. On jest wiceministrem edukacji? - pytał były premier.
Tusk do Kaczyńskiego: Chodźmy do Żabki
Donald Tusk podczas spotkania z mieszkańcami Inowrocławia odniósł się także do słynnego "koszyka Dudy", którego wysoką kwotą Andrzej Duda uderzał w rząd PO-PSL w trakcie kampanii prezydenckiej w 2015 roku.
- W porównaniu do tego czasu, kiedy prezydent Duda ten koszyk pokazywał, to jest wzrost nie o 5, nie o 17, tylko o 138 procent. A wrzesień do września taki cukier to 108 procent, pieczywo - 30 procent, olej - 60 procent - wyliczał przewodniczący Platformy Obywatelskiej.
ZOBACZ: Donald Tusk: Władza rusza na wojnę z polską przedsiębiorczością
Następnie szef PO nawiązał do słów Jarosława Kaczyńskiego, który mówił niedawno o możliwości odkupienia sieci sklepów Żabka.
- Panie prezesie, drogi Jarosławie, mam taką propozycję. Chodźmy do Żabki, najpierw zrób chociaż raz zakupy w Żabce, zanim kupisz Żabkę. Zobaczysz, jak wygląda życie, jak ludzie odliczają każdy grosik żeby starczyło i może przestaniesz wmawiać wszystkim, że prawdziwym problemem Polski jest to, że Polacy mają dzisiaj za dużo pieniędzy - powiedział Donald Tusk.
Tusk o finansowaniu in vitro: Nie widzimy problemu
Podczas spotkania z mieszkańcami, Tusk został zapytany o kwestię finansowania in vitro.
- My nie widzimy żadnego problemu, znaczy, jest potężny problem, bo oni to zablokowali, ale my nie widzimy żadnego problemu ideologicznego. Tu chodzi o normalne, fajne, kochane dzieci, normalne rodziny, które chcą mieć dziecko, chcą się wyleczyć z bezpłodności" - oświadczył były premier.
Szef PO dodał, że obecnie wiele samorządów stara się w jakiś sposób dofinansować zabiegi in vitro.
Tusk odniósł się również do kwestii aborcji.
-To, co mnie najbardziej uderza w tych atakach na kobiety, to ciągłe powtarzanie, jakby problem aborcji był jakąś fanaberią. Tak jakby młoda czy w średnim wieku Polka o niczym innym nie myślała, tylko jak zajść w ciążę i ją przerwać. O tym gadają starzy faceci, którzy nie mają pojęcia o czym mówią, oni wmawiają Polkom, że są jakieś bezlitosne" - mówił Tusk.
Szef PO wskazał "królową wszystkich afer"
Podczas swojego wystąpienia, były premier odniósł się również do kwestii cen węgla.
- Każdego dnia jesteśmy atakowani sprzecznymi informacjami o węglu. Jak wiecie, węgiel jeszcze dwa miesiące temu miał kosztować 996 zł za tonę, dzisiaj oni ogłaszają wielki sukces, po gigantycznym zamieszaniu, że samorządy będą mogły ten węgiel kupować po 1500 zł, żeby sprzedać po 2000, ale nadal na rynku za tonę węgla musicie wydać dużo ponad 3000 zł" - powiedział szef PO.
ZOBACZ: Tusk w samochodzie o inflacji i odpływie inwestycji z giełdy. Internauci o... pasach
- Tak naprawdę afera węglowa wydaje się być królową wszystkich afer. Na węglu wszyscy dzisiaj tracimy, wszyscy boimy się tej zimy, ale ktoś na tym węglu, na tej aferze węglowej, zarabia - skwitował Tusk.
Czytaj więcej