Wojna w Ukrainie. Ostrzał Mikołajowa. 11-latek spędził pod gruzami sześć godzin
W Mikołajowie Rosjanie ostrzelali pięciopiętrowy budynek. Ratownikom udało się uratować 11-letniego chłopca. Dziecko spędziło pod gruzami sześć godzin. Trwają poszukiwania jeszcze siedmiu osób.
W czwartek w nocy rosyjscy okupanci zaatakowali Mikołajów. Jedna z rakiet uderzyła w pięciopiętrowy budynek mieszkalny w jednej z dzielnic miasta. W rezultacie dwa górne piętra zostały zniszczone, reszta znajduje się pod gruzami. Na miejscu trwa akcja służb.
Ratownikom udało się uratować 11-letniego chłopca. Pod gruzami spędził sześć godzin. Dziecko trafiło do szpitala.
Trwają poszukiwania kolejnych siedmiu osób.
"Każdy z rosyjskich ataków, wszystkie przejawy rosyjskiego terroru przeciwko naszym obywatelom i naszym miastom nie pozostaną bezkarne. Zostaniesz sprawiedliwie ukarany. Bądź tego świadomy" - napisał prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
Rosyjskie wojsko w czwartek rano zaatakowało ukraińskie miasta, m.in. w rejonie Kijowa, irańskimi dronami kamikadze - alarmują władze Ukrainy.
Czytaj więcej