Zabrze. Zatrzymano dwóch mężczyzn za pobicie ze skutkiem śmiertelnym. Udawali przechodniów
Policja zatrzymała dwóch mieszkańców Zabrza podejrzanych o pobicie ze skutkiem śmiertelnym. Na miejscu zdarzenia zeznali funkcjonariuszom, że są przypadkowymi przechodniami. Prawdę o przebiegu zdarzenia pokazało nagranie na monitoringu. Zatrzymanym grozi nawet do 12 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło około godziny 04:00 w środę 29 września. Podczas patrolu ulicy Tarnopolskiej mundurowi z Komisariatu IV Policji w Zabrzu w okolicy numeru 76 zauważyli trzech mężczyzn, którzy pochylali się nad mężczyzną leżącym na chodniku.
Policjanci zatrzymali się, aby ustalić, co się stało. Przedstawiona im wersja zakładała, że leżący mężczyzna nagle się przewrócił i upadł, a pozostali mężczyźni to przypadkowi przechodnie.
Funkcjonariusze po upewnieniu się, że leżący na ziemi mężczyzna nie wykazuje czynności życiowych, niezwłocznie przystąpili do resuscytacji oddechowo-krążeniowej. Jednocześnie o sytuacji powiadomili dyżurnego, który wezwał na miejsce karetkę. Do czasu przybycia służb medycznych policjanci naprzemiennie prowadzili resuscytację.
Podczas ustalania wersji zdarzeń wprowadzono funkcjonariuszy w błąd
Po tym, jak ratownicy przejęli pacjenta, mundurowi wylegitymowali obecnych na miejscu trzech mężczyzn.
Było to kluczowe dla dalszych ustaleń. Jak się okazało, dwóch z trzech wylegitymowanych mężczyzn, przedstawiając swoją wersję wydarzeń, wprowadziło funkcjonariuszy w błąd.
ZOBACZ: Częstochowa. Policjant miał wypadek w drodze na służbę. Mężczyzna zmarł
Z zabezpieczonego materiału dowodowego, w tym nagrań monitoringu, wynikało, że mężczyźni dokonali pobicia 34-latka. Poszkodowany po przewiezieniu do szpitala zmarł.
Sprawców zatrzymano, to mieszkańcy Zabrza w wieku 21 i 24 lat. Sąd przychylił się do wniosku policji i prokuratora stosując wobec zatrzymanych tymczasowy areszt. Grozi im nawet do 12 lat pozbawienia wolności.
Czytaj więcej