Glapiński: Hitler wygrał demokratyczne wybory w Niemczech, bo wprowadził różne wydatki socjalne
- Dlaczego Hitler wygrał wybory demokratyczne w Niemczech? No bo wprowadził różnego rodzaju wydatki socjalne - powiedział prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński. Dodał, że "żaden kraj demokratyczny się nie poważy, żeby czegoś takiego nie robić"
Podczas konferencji prasowej prezes NBP mówił o wydatkach państwa, m.in. socjalnych. - Gdyby zlikwidować wydatki socjalne, to oczywiście rząd miałby więcej środków na inne cele, np. inwestycje. Inflacja byłaby mniejsza, bo nie byłoby dochodów, za którymi nie stoi wydajność pracy i wzrost produkcji - powiedział.
- Ale tak nie można zakładać, bo gdyby tych wydatków nie było - z resztą w dowolnym kraju europejskim - toby się w ciągu miesiąca załamał cały system społeczny. Byłby rewolucje, rządy by upadły, zapanowaliby jacyś Putini mniejsi - dodał.
ZOBACZ: "Gość Wydarzeń". Dariusz Rosati: NBP musi podnosić stopy procentowe
Adam Glapiński o Hitlerze
- Dlaczego Hitler wygrał wybory demokratyczne w Niemczech? No bo wprowadził różnego rodzaju wydatki socjalne. Żaden kraj demokratyczny się nie poważy, żeby czegoś takiego nie robić - ocenił Glapiński.
Jak podkreślił, w Polsce "wydatki socjale są niskie". - Ten rząd je wielokrotnie zwiększył, ale nikt tego nie kwestionuje, nawet opozycja - dodał i stwierdził, że "nie ma rozsądnych ekonomistów, którzy by to kwestionowali".
Adam Glapiński: Nie grozi nam recesja
W czwartek szef Narodowego Banku Polskiego podczas konferencji prasowej komentował decyzję Rady Polityki Pieniężnej o zachowaniu dotychczasowych stóp procentowych.
ZOBACZ: Adam Glapiński: Nie grozi nam recesja i groźba znaczącego wzrostu bezrobocia
- Mimo obserwowanego spowolnienia nie grozi nam recesja i groźba znaczącego wzrostu bezrobocia jest bardzo niska - ocenił. Dodał też, że "nic nie upoważnia nas do myślenia o inflacji na poziomie dwudziestu iluś procent, którą niektórzy straszą".
Glapiński powiedział również, że ma nadzieję, iż możliwość pierwszej obniżki stóp pojawi się pod koniec przyszłego roku.
Czytaj więcej