Rosja. Aktywiści "Partii Umarłych" pozostawili list na grobie rodziców Władimira Putina
"Drodzy rodzice! Wasz syn zachowuje się niedopuszczalnie!" - brzmi początek listu, który na grobie rodziców Władimira Putina zostawili aktywiści "Partii Umarłych". W ten sposób chcieli przeciwstawić się polityce prezydenta Rosji, który prowadzi inwazję na Ukrainie i odgraża się państwom Zachodu.
Grupa aktywistów z kręgu artystów znana w Rosji jako "Partia Umarłych", umieściła na grobie rodziców Władimira Putina liścik ze specjalnym wpisem, posługując się przy tym szkolną alegorią.
"Dziś rano niezidentyfikowana grupa osób zaapelowała do rodziców pewnego chłopca o podjęcie działań wychowawczych wobec ich syna. Apel został pozostawiony na cmentarzu Serafinowskim w Sankt Petersburgu" - poinformowała we wtorek grupa cytowana przez portal belsat.eu.
"Drodzy rodzice! Państwa syn zachowuje się niedopuszczalnie! Opuszcza lekcje historii, bije się z kolegami z klasy i grozi wysadzeniem całej szkoły! Podejmijcie działania!" - brzmią słowa napisane czerwonym flamastrem.
ZOBACZ: Rosja. Sobowtóry Władimira Putina. Kyryło Budanow: Istnieją trzy, które od razu zauważam
Zdjęcie kartki, na której pojawiło się przesłanie do rodziców Putina obiegła media społecznościowe na całym świecie.
Czym jest "Partia Umarłych"?
"Partia Umarłych" jest rosyjską inicjatywą poświęconą aktywizmowi artystycznemu. Jej członkowie podczas akcji zakrywają twarze maskami z motywem czaszek. Dbają o swoją anonimowość, żeby pozostać bardziej bezpiecznymi.
Na dwa dni przed rosyjską inwazją na Ukrainę, 22 lutego bieżącego roku Putin uznał samozwańcze republiki w Donbasie. Właśnie wtedy w geście protestu aktywiści zorganizowali antywojenny protest na cmentarzu Piskarowskoje w Petersburgu.
Czytaj więcej