Opony zimowe drożeją o nawet 40 proc. Podobnie jak koszta ich wymiany
Nawet ponad 1 tys. zł - o tyle więcej, w najbardziej skrajnych wypadkach, zapłacą w tym roku kierowcy za nowe opony zimowe. Wulkanizatorzy informują, że cena ogumienia skoczyła nawet o 40 proc. Droższy jest też koszt wymiany opon, nawet o kilkadziesiąt procent.
Tegorocznej podwyżki cen związanej z inflacją i ogólnym wzrostem kosztów nie uniknęła również branża motoryzacyjna. Kierowcy, którzy w związku ze zbliżającym się sezonem zimowym planują wymianę opon muszą być gotowi na wydatki większe niż w ubiegłych latach.
Reporter Polsat News Przemek Sławiński przekazał, że największe podwyżki dotyczą opon do dużych samochodów, takich jak SUV'y. Ich właściciele za sztukę ogumienia zapłacą nawet ponad 200 zł więcej niż rok temu. Co przy wymianie wszystkich opon przełoży się na ponad wydatek ponad 1000 zł większy niż przed rokiem.
ZOBACZ: Żywiec: Podwyżki na cmentarzu komunalnym. Ceny pogrzebów znacznie wzrosły
- Zaobserwowaliśmy, że ceny opon wzrosły. Już opony letnie były droższe, a zimówki skoczyły teraz o 30, 40 proc. - mówił właściciel warsztatu samochodowego w Białymstoku Cezary Niewiarowski.
Rosną też koszty wymiany opon
Jego zdaniem na skok cen wpłynęły m.in. większe koszta produktów do wytwarzania opon. - Są w nich stalowe oploty, a jak wiemy stal jest teraz droga. Do tego dochodzą jeszcze koszty produkcji czy energii - dodał.
- Na cenę wpływa też popyt. Większość aut jeździ teraz na oponach o średnicy 17 cali i większej i tych opon schodzi najwięcej, więc producenci windują sobie cenę. Oczywiście należy dodać, że na te opony schodzi też więcej materiałów. Natomiast opony "trzynastki" są już teraz bardzo mało chodliwe, jest ich produkowane mało i są tańsze - mówił.
Więcej kierowcy zapłacą też za wymianę opon. Cena jest uzależniona od regionu i typu opon, wulkanizatorzy informują jednak, że ich usługi zdrożały nawet o kilkadziesiąt proc.
WIDEO: Opony zimowe drożeją o nawet 40 proc. Podobnie jak koszta ich wymiany.
Kiedy należy wymienić opony?
Pierwszym wskaźnikiem, który informuje, że należałoby wymienić opony jest temperatura. Jeśli przez tydzień utrzymuje się ona poniżej 10 stopni, to czas, by udać się do warsztatu.
- Dla nas sezon już się zaczął, obsłużyliśmy już pierwszych klientów - mówił Niewiarowski.
ZOBACZ: Kurczakom grozi śmierć, a sklepom niedobory mięsa. Branżę "dobijają" rachunki
Jeśli chodzi o żywotność opony, to najważniejszym wyznacznikiem jest bieżnik. - Współczesne opony mają takie kontrolne wypukłości, jeśli te zaczynają się zużywać, to znaczy, że należałoby taką oponę wymienić - powiedział Cezary Niewiarowski. W mojej opinii opona, która ma 3 lata już nie pracuje i też warto ją wymienić - dodał.
Czy na oponach można zaoszczędzić?
O to czy na nowych oponach można zaoszczędzić Polsat News zapytał właściciela warsztatu samochodowego.
- Są tańsze i droższe opony, także myślę, że każdy znajdzie coś na swoją kieszeń. Wiadomo, że ta opona tańsza będzie się szybciej zużywać, może też pęknąć, ponieważ jest trochę słabiej wykonana - powiedział. - Także może być tak, że tańsza opona zużyje się po roku, ale może być tak, że wytrzyma 3 lata - powiedział Cezary Niewiarowski.
Czytaj więcej