Mobilizacja w Rosji. Strzały w komisji poborowej w mieście Ust-Ilimsk
W punkcie komisji poborowej w Ust-Ilimsku w obwodzie irkuckim doszło do strzelaniny. Jeden z rekrutów wyciągnął broń i strzelił do szefa komisji. Gubernator obwodu poinformował, że wojskowy żyje, ale jest w "ekstremalnie krytycznym stanie".
Wideo ze zdarzenia opublikował w mediach społecznościowych Andrew Roth, korespondent "The Guradian". Na nagraniu widać, jak mężczyzna z bronią podchodzi do wojskowego. Słychać strzały, a następnie grupa ludzi wybiegających z pomieszczenia.
Gubernator obwodu irkuckiego informuje, że wojskowy jest w "ekstremalnie krytycznym stanie", a lekarze "walczą o jego życie".
Otworzył ogień w komisji poborowej. Sprawca złapany
Według relacji świadków mężczyzna oddał trzy stały. W sieci pojawiło się wideo, na którym rzekomy sprawca, 25-letni mieszkaniec Ust-Ilimska tłumaczy, dlaczego strzelił do wojskowego. Mówi, że był bardzo zdenerwowany, gdy jego najlepszy przyjaciel otrzymał wezwanie do wojska. "On sam nie otrzymał dokumentów poborowych. Rano powiedział matce, że zgłasza się do komisji poborowej na ochotnika" - informuje Andrew Roth, powołując się na lokalne media.
Według doniesień lokalnych mediów 25-letni bezrobotny miał otworzyć ogień i krzyknąć: "Nikt nie będzie walczył!".
