Indie. 12-latek zgwałcony przez czterech mężczyzn. "Jego stan jest krytyczny"
12-latek z Indii został pobity i zgwałcony przez czterech mężczyzn w stolicy kraju. Jak się okazało jeden z oprawców był krewnym chłopca. Dziecko trafiło do szpitala. Lekarze określają jego stan jako "krytyczny".
Do zdarzenia doszło w dzielnicy Seelampur w stolicy Indii - Nowym Delhi. 12-letni chłopiec, którego personaliów nie ujawniono, został pobity metalowymi prętami i cegłami oraz zgwałcony przez czterech młodych mężczyzn.
Według śledczych dziecko znało swoich oprawców. Trzech z nich było jego sąsiadami, a jeden krewnym. Po ataku chłopiec trafił do szpitala. 12-latek przebywa na oddziale intensywnej terapii, a lekarze określają jego stan jako "krytyczny".
"W Delhi nawet chłopcy nie są bezpieczni, nie mówiąc już o dziewczynach" - skomentowała na Twitterze aktywistka na rzecz praw kobiet Swati Maliwal. Według danych indyjskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych z 2020 r., do gwałtu na kobiecie w Indiach dochodzi co 15 minut. Mowa jednak jedynie o udokumentowanych przez władze przypadkach.
Miejscowa policja, która prowadzi śledztwo ws. ataku, poinformowała, że aresztowano dwóch mężczyzn, którzy zostali oskarżeni o pobicie i zgwałcenie dziecka. Pozostali sprawcy wciąż są poszukiwani.
Czytaj więcej