Stany Zjednoczone: 73-latek stanął w obronie kobiety. Napastnik był uzbrojony
73-letni mężczyzna z Teksasu został okrzyknięty bohaterem po tym, jak stanął w obronie kobiety, którą zaatakował uzbrojony napastnik. Choć starszy pan nie zdołał powstrzymać złodzieja przed kradzieżą auta, to do ostatniej chwili z nim walczył.
Do zdarzenia doszło 7 września w południe w Houston w stanie Teksas. Kobieta, która była ofiarą napadu, wyszła z placówki zajmującej się realizacją czeków i szła w kierunku swojego pick-upa - relacjonuje NY Post. Wtedy pojawił się mężczyzna, który wycelował w jej kierunku broń, przydusił i zażądał kluczyków. Następnie wsiadł do samochodu i zamierzał odjechać.
ZOBACZ: Rośnie liczba kradzieży drewna. Straż Leśna postawiona jest w stan gotowości
Sytuację zauważył 73-letni mężczyzna. Podbiegł do napastnika i próbował wyciągnąć go z pojazdu. Wtedy wywiązała się bójka. Mężczyźni zaciekle okładali się pięściami. Emeryt został uderzony pistoletem w głowę, po czym upadł, a złodziej odjechał skradzionym autem. Rana na głowie starszego mężczyzny wymagała interwencji lekarzy.
W sieci pojawiło się nagranie wykonane telefonem przez świadków zdarzenia. 73-letni mężczyzna to Simon Mancilla senior, ojciec trójki dzieci i dziadek 11 wnucząt. Trwają poszukiwania złodzieja. Policja w Houston poinformowała, że do tej pory nie udało się znaleźć także skradzionego pojazdu, czarnego GMC Sierra.
Czytaj więcej