Ukraina. Rzeka zmieniła kolor na czerwony. Nie wiadomo co jest przyczyną
Rzeka Ingulec zabarwiła się na czerwono - informują lokalne media i kanały w Telegramie. Przyczyna nie jest jasna, ale pojawiają się sugestie, że powodem są materiały wykorzystane do zabezpieczenia zapory w pobliżu Krzywego Rogu. Rosjanie ostrzelali tamę 14 września.
Według oficjalnych komunikatów 14 września Rosjanie ostrzelali tamę w pobliżu Krzywego Rogu pociskami manewrującymi typu Kindżal i Iskander. Jeden z nich uderzył w rurę wodociągową, a w konsekwencji doszło do poważnej awarii.
Kilka dzielnic rodzinnego miasta Wołodymyra Zełenskiego zostało bez wody, ewakuowano część okolicznych wsi. Poziom rzeki Ingulec podniósł się od jednego do dwóch metrów, woda zniszczyła ponad sto budynków.
ZOBACZ: Ukraina. Rosjanie ogłosili "ewakuację" z obwodu charkowskiego
Ukraińskie służby błyskawicznie podjęły działania naprawcze, by zabezpieczyć zaporę. Do 15 września udało się obniżyć poziom wody o 40 centymetrów.
Operacja zabezpieczenia tamy
Szef krzyworoskiej administracji Ołeksandr Wiłkuł przekazał, że w tym celu wykorzystano glinę, gruz i kruszone kamienie. Na miejsce przyjechało pięćdziesiąt ciężarówek z materiałami.
16 września w sieci pojawiły się zdjęcia rzeki poniżej zapory. Woda zabarwiła się na czerwono. Lokalne kanały w Telegramie sugerują, że to przez materiały wykorzystane do zabezpieczenia tamy. Informacja nie została potwierdzona. Władze zapewniają, że sytuacja jest pod kontrolą.
Czytaj więcej