Gliwice. Kierowca opla dostał 31 punktów karnych w dwie minuty
Skrajna nieodpowiedzialność, brawura i lekceważenie podstawowych zasad bezpieczeństwa i przepisów ruchu drogowego nie ujdzie na sucho kierowcy osobowego opla - przekazała gliwicka policja. Mowa o mężczyźnie, który w dwie minuty "zapracował" na 31 pkt karnych.
Policjanci namierzyli skrajnie nieodpowiedzialnego kierowcę opla dzięki nagraniu otrzymanemu na skrzynkę "Stop Agresji Drogowej". Jego sprawa trafiła do sądu, który zdecyduje o wysokości grzywny. Ta może sięgnąć nawet 30 tys. zł. Grozi mu też zakaz prowadzenia pojazdów.
Niebezpieczna szarża opla w centrum Gliwic została nagrana przez innego kierowcę na początku lipca.
Długa lista wykroczeń
Po namierzeniu przez policjantów kierowcy i podliczeniu popełnionych przez niego wykroczeń wyszło, że w dwie minuty uzbierał 31 pkt karnych. "Za wyprzedzanie na przejściu i skrzyżowaniu, za niezastosowanie się do nakazu jazdy z prawej strony znaku, a także jazdę z pasa do skrętu w lewo na wprost i przejazd przez linię podwójną ciągłą oraz powierzchnię wyłączoną" - wyliczają policjanci.
Funkcjonariusze zaznaczają, że kierowca i tak miał dużo szczęścia, bo od jutra obowiązywać będzie nowe Rozporządzenie w sprawie ewidencji kierujących pojazdami naruszających przepisy ruchu drogowego. Zgodnie z "nowa punktacją" na jego konto trafiłoby 41 pkt.
Czytaj więcej