Podlaskie. Pijany kierowca próbował przekupić policjanta. Grozi mu do 10 lat więzienia
Policjant wracający ze służby zauważył w sklepie pijanego mężczyznę. Gdy ten próbował odjechać z parkingu samochodem, funkcjonariusz ruszył, by go zatrzymać. Powiedział 37-latkowi, że jest policjantem, a ten zaproponował mu łapówkę. Wyjął dwa banknoty: 10- i 20-złotowy. Teraz 37-latkowi grozi do 10 lat więzienia.
W jednym ze sklepów w Narewce, mundurowy zauważył mężczyznę będącego pod wyraźnym wpływem alkoholu. Gdy funkcjonariusz wyszedł ze sklepu spostrzegł, że citroenem z parkingu odjeżdża właśnie ten mężczyzna. Funkcjonariusz natychmiast ruszył w stronę auta - poinformowała hajnowska policja.
ZOBACZ: Śląsk. 40-latka znęcała się nad krewnym. Próbowała przekupić policjantów
Kiedy powiedział kierowcy, że jest policjantem i wzywa kolegów, aby sprawdzili stan trzeźwości mężczyzny, ten zaproponował mu łapówkę.
Pijany kierowca próbował przekupić policjanta
37-latek poprosił funkcjonariusza, by go puścił, a w zamian otrzyma pieniądze. Następnie wyjął dwa banknoty: 10 i 20-złotowy i próbował je wcisnąć w dłoń policjanta. W takiej sytuacji reakcja mundurowego mogła być tylko jedna - przekazała policja.
ZOBACZ: Kostomłoty. Pijany kierowca uciekał aucie bez drzwi przed policją. Grozi mu pięć lat więzienia
37-letni mieszkaniec województwa śląskiego został zatrzymany i trafił do aresztu. Badanie alkomatem wykazało, że miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Usłyszał dwa zarzuty: odpowie za wręczenie korzyści majątkowej oraz kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości.
Mężczyźnie grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Czytaj więcej