"Debata Dnia". Politycy założyli się o to, czy PiS wygra kolejne wybory
- PiS nie tyle ze przegra, ale przerżnie z kretesem wybory samorządowe na poziomie sejmików, dużych miast i małych miasteczek - mówił w programie "Debata Dnia" Miłosz Motyka z PSL. Polityk założył się z przedstawicielem PiS, Kazimierzem Smolińskim, o to, że jego partia straci władzę. Stawką są dwie bańki... mleka.
- Ta władza się po prostu kończy. Wczoraj Ruda Śląska, jutro cała Polska - dodał rzecznik prasowy PSL.
- To samo mówiliście przed poprzednimi wyborami - ripostował Kazimierz Smoliński z PiS.
- A założy się pan ze mną, że stracicie władze? - odpowiedział Miłosz Motyka.
- Mogę się założyć - stwierdził.
Zakład "przecięty"
Dżentelmeńską umowę zawartą na antenie Polsat News przypieczętowało "przecięcie" przez posłankę KO Katarzynę Lubnauer.
Zobacz WIDEO: Zakład polityków w "Debacie Dnia"
Stawka zakładu okazała się zaskakująca. Miłosz Motyka zaproponował, by były to dwie bańki mleka.
- Wszystko się nagrało, więc będziemy się mogli przekonać. W razie czego bańka mleka tu "wjedzie" na stół, lub nawet dwie - dodała prowadząca Agnieszka Gozdyra.
Czytaj więcej