Ustawa ws. źródeł ciepła wraca do Sejmu. Zaproponowano poprawki
Wykreślenie zapisu znoszącego normy jakości paliw - to jedna z poprawek, które Senat zaproponował w kontekście uchwały o źródłach ciepła. Senatorowie chcą też, by wsparcie objęło również gospodarstwa domowe ogrzewane energię elektryczną, a także małych i średnich przedsiębiorców.
Sejm w ubiegłym tygodniu przyjął ustawę o szczególnych rozwiązaniach w zakresie niektórych źródeł ciepła w związku z sytuacją na rynku paliw.
ZOBACZ: Dodatek węglowy i dopłaty do innych źródeł ciepła. Sejm przegłosował zmiany
Jak zapowiadał podczas konferencji prasowej prof. Tomasz Grodzki, podczas jednodniowego posiedzenia 7 września Senat zajmie się m.in. ustawą o dopłatach do źródeł ciepła oraz rekompensatami za katastrofę ekologiczną na Odrze. Marszałek zapowiedział, że Senat zaproponuje swoje poprawki, czyli wprowadzenie dodatku w wysokości 3 tys. zł dla każdego gospodarstwa, wydłużenie czasu obowiązywania wsparcia do 2027 roku.
- Nie sądzę, żeby Senat zgodził się na palenie wszystkim, bo to będzie miało dramatycznie negatywny wpływ na nasze zdrowie - przekazał prof. Tomasz Grodzki.
Ustawa o dopłatach do źródeł ciepła
W ustawie przegłosowanej przez Sejm założono obowiązkowe ograniczenie cen ciepła sieciowego przez wytwórców, którym rząd wypłaci rekompensaty, oraz wprowadzenie dodatków w wysokości od 500 do 3 tys. zł. dla gospodarstw domowych, używających do ogrzewania drewna, pelletu, LPG i oleju opałowego.
Łączna wartość wsparcia ma wynieść 10 mld zł, a skorzysta z niej 6,5 mln gospodarstw. Będzie ono finansowane z Funduszu Przeciwdziałania COVID-19.
W środę ustawą zajął się Senat, który zaproponował kilka poprawek. Wśród nich znalazło się m.in. wykreślenie zapisu znoszącego normy jakości paliw. Zdaniem senatorów, wsparcie powinno być też rozszerzone o gospodarstwa domowe ogrzewane energią elektryczną, a także małe i średnie przedsiębiorstwa.
Przypomnijmy, że zgodnie z ustawą wytwórcy ciepła będą mieli obowiązek ustalenia jego średniej ceny z rekompensatą na na 150,95 zł za GJ netto dla ciepła wytwarzanego w źródłach ciepła opalanych gazem ziemnym lub olejem opałowym, oraz 103,82 zł za GJ netto dla ciepła wytwarzanego w pozostałych źródłach ciepła. Za niestosowanie się do tego nakazu wytwórcom będzie grozić odpowiedzialność finansowa.
ZOBACZ: Jacek Szymczak: Może się zdarzyć, że temperatury w mieszkaniach będą trochę niższe
Ocena Skutków Regulacji wykazała, że ustalenie cen ciepła na takich poziomach oznacza średni wzrost rachunków odbiorców o 42 proc. W sytuacji, gdy realne koszty wytwarzania ciepła okażą się większe, jego wytwórcy będą mogli liczyć na rekompensatę.
System rekompensat będzie działał od 1 października do 30 kwietnia 2023 roku.
Pomoc dla przedsiębiorców znad Odry
Senat zaproponował również wprowadzenie poprawek do ustawy o wsparciu dla przedsiębiorców znad Odry. - Ta pomoc, którą zaoferował rząd pod naciskami opozycji, jest dość symboliczna, dlatego w tej materii senatorowie chcą zgłosić ok. 10 poprawek - mówił w środę marszałek Senatu.
Najistotniejsza z zaproponowanych w Senacie poprawek zakłada, że świadczenie w wysokości 3010 zł nie będzie jednorazowe, a obejmie trzy kolejne miesiące. Wydłużony miałby być też termin, w jakim można złożyć wniosek o jego otrzymanie.
ZOBACZ: Zatrucie Odry. Część przedsiębiorców nie chce pomocy od rządu. "Liczyliśmy na coś więcej"
Według poprawek wsparcie będzie mogło przysługiwać każdemu ubezpieczonemu zgłoszonemu w terminie do 31 lipca 2022 r. do ubezpieczeń emerytalnych i rentowych. Aby je otrzymać przedsiębiorca będzie musiał wykazać spadek dochodów o więcej niż 50 proc. w sierpniu w stosunku do lipca lub czerwca br. lub sierpnia ubiegłego roku.
Za poprawkami opowiedziało 97 senatorów, nikt nie głosował przeciw. Ustawa wróci teraz do Sejmu, który rozpatrzy zaproponowane w Senacie poprawki.
Czytaj więcej