Powódź błyskawiczna w Gorzowie Wielkopolskim. Do tego grad
Ściana deszczu, grad i silny wiatr - taka aura przywitała mieszkańców Gorzowa Wielkopolskiego i okolic w czwartek rano. Ulice zostały zalane, a kierowcy utknęli w korkach. Deszcz uszkodził też torowisko, a woda wdarła się nawet do stacji meteorologicznej. Dorota Wleklik przekazała, że kontrowersje budzi fakt, że gorzowianie otrzymali alert RCB o godzinie 8 rano, podczas gdy żywioł uderzył około 5.
Burze nad regionem od rana przemieszczają się na północny-wschód, towarzyszy im grad.
Ulewa w Gorzowie Wielkopolskim. Alert RCB
Reporterka Polsat News Dorota Wleklik przekazała, że intensywne opady deszczu pojawiły się po godzinie 5 rano.
- To co budzi kontrowersje to fakt, że kiedy gorzowianie wstali i mają do pracy przykładowo na szóstą, nie zostali ostrzeżeni, ponieważ alert RCB dotarł na nasze telefony równo o godzinie ósmej - powiedziała. - Dlaczego nie była to godzina 4 rano, albo godziny wieczorne wczoraj - pytała reporterka.
Dorota Wleklik mówiła, że wpływ na to mają oczywiście gwałtownie zmieniające się warunki atmosferyczne.
Ulewa w Gorzowie. Utrudnienia w ruchu
Zakorkowanych jest kilka największych ulic w Gorzowie Wielkopolskim. Występują też zakłócenia w funkcjonowaniu komunikacji miejskiej - autobusowej i tramwajowej.
Polsat News przekazał, że "wszystkie wjazdy do miasta są zablokowane. - Do miasta można wjechać, ale żółwim tempem - mówiła Dorota Wleklik.
Utrudnienia występują też w ruchu kolejowym. W okolicach Czechowa, woda podmyła część torów. - Jedna część torowiska nie nadaje się obecnie do użytku. Służby PKP pracują na miejscu w celu usunięcia tej awarii - przekazała reporterka Polsat News.
Strażacy przekazali, że do tej pory interweniowali 164 razy. Na szczęście nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń.
WIDEO: Powódź błyskawiczna w Gorzowie Wielkopolskim. Do tego grad.
Dobowy rekord opadów pobity
"Sumy opadowe są tak duże że doprowadziło to do powstania powodzi błyskawicznej" - informuje serwis Lubuscy Łowcy Burz.
ZOBACZ: Korea Południowa. Tajfun Hinnamnor uderzył w kraj. Nie żyje co najmniej 10 osób
Opady deszczu wynoszą nawet od 40 do 50 litrów na metr kwadratowy. IMGW poinformował, że w ciągu ostatniej doby opady w Gorzowie Wielkopolskiej wyniosły 130,4 mm. To niemal dwukrotnie więcej, niż dotychczasowy rekord opadów z lipca 1977 roku - wtedy spadło 77,4 mm deszczu.
Ulewy dotknęły też okoliczne miejscowości. W Brzozowcu droga zamieniła się w rzekę.
Autor posta informuje, że załamanie pogody wystąpiło też w Czechowie czy Wawrowie.
Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wysłało alert dla regionu. Na Twitterze pojawił się on po godz. 8:20, gdy miasto zostało już zalane.
Sytuacja w regionie Gorzowa Wielkopolskiego jest obecnie unormowana, opady ustały a na niebie pojawiły się promienie słońca. Jak przekazał jednak Polsat News, burze i intensywne opady mogą się pojawić się dziś w innych miejscach - m.in. w Szczecinie i Poznaniu.
Czytaj więcej