Zbrojenia polskiej armii. Szef PGZ: Przyspieszamy produkcję
Pracujemy też nad tym, by kontraktowe terminy, które są wskazane, jeszcze przyspieszyć. Tutaj mamy bardzo dobre warunki do dyskusji, bo zawsze siły zbrojne są gotowe przyjąć sprzęt wcześniej, jeżeli będziemy tylko gotowi - mówił w Polsat News o sprzęcie dla polskiego wojska prezes PGZ Sebastian Chwałek.
W Kielcach rozpoczął się jubileuszowy XXX Międzynarodowy Salon Przemysłu Obronnego. O kondycji polskiego przemysłu zbrojeniowego z prezesem Polskiej Grupy Zbrojeniowej Sebastianem Chwałkiem rozmawiał reporter Polsat News Michał Stela.
- Dziś podpisaliśmy kolejnych sześć umów na dostawy dla polskich sił zbrojnych. To między innymi artyleryjskie wozy rozpoznawcze, kolejne pojazdy z fabryki Jelcz, optoelektronika z naszych zakładów PCO i kabiny dowodzenia. Wszystkie te umowy, łącznie z wczorajszym kontraktem na kolejne dywizjonowe moduły Regina to prawie osiem miliardów złotych - relacjonował szef PGZ.
ZOBACZ: Czołgi Abrams. Mariusz Błaszczak: Są już w Polsce. Będziemy dysponowali potężną siłą
Chwałek zaznaczył też, że konieczne jest zwiększenie zdolności produkcyjnych, chociażby w Hucie Stalowa Wola, która wytwarza armotohaubice Krab. - Już zostały podjęte decyzje o zakupie kolejnych maszyn, obrabiarek do produkcji luf. Będziemy lokowali kolejne linie produkcyjne nie tylko w Hucie Stalowa Wola, też w innych zakładach - zapewnił prezes PGZ.
Przyspieszenie dostaw
- Pracujemy też nad tym, by kontraktowe terminy, które są wskazane, jeszcze przyspieszyć. Tutaj mamy bardzo dobre warunki do dyskusji, bo zawsze siły zbrojne są gotowe przyjąć sprzęt wcześniej, jeżeli będziemy tylko gotowi. Wszędzie tam, gdzie jest to możliwe, przyspieszamy produkcję. Jakiś czas temu rozmawialiśmy o Borsuku. Przyspieszamy też i w tym zakresie - powiedział Chwałek.
[WIDEO] Sebastian Chwałek o dostawach dla armii:
Pierwsze cztery, testowe egzemplarze BWP Borsuk mają trafić do wojska na początku przyszłego roku. PGZ spodziewa się, że również w przyszłym roku zostanie podpisany kontrakt na dostawę kilkuset seryjnych wozów piechoty dla armii.
System Narew w październiku trafi do armii
Chwałek zapowiedział też szybkie dostawy zestawów systemu Narew. - Październik. Myślę, że to jest ten moment, kiedy będziemy mogli pokazać operacyjne zestawy. Nie chciałbym pewnych faktów przyspieszać, ponieważ informować w tym zakresie powinni przedstawiciele sił zbrojnych - mówił.
ZOBACZ: Mariusz Błaszczak: naszym celem jest to, żeby Wojsko Polskie liczyło 300 tys. żołnierzy
Ministerstwo Obrony Narodowej podpisało umowę na system Narew w kwietniu. To zestawy rakietowe krótkiego zasięgu, które są wyposażone w brytyjskie, naprowadzone radarowo pociski CAMM, produkowane przez MBDA UK.
Czytaj więcej