Błyskawiczne działanie policji. Odzyskali skradzione auto, nim właściciel się zorientował
Warszawscy policjanci z grupy "Skorpion", która zwalcza przestępczość samochodową, odzyskali skradzione auto w 15 minut. - Złodzieja zatrzymano, nim o szkodzie zorientował się poszkodowany właściciel pojazdu - poinformowała oficer prasowa Paulina Onyszko. Za kradzież mężczyźnie grozi do 10 lat więzienia.
W piątek policjanci z północnopraskiej grupy "Skorpion" wyspecjalizowani w zatrzymywaniu złodziei samochodowych pozyskali informację, z której wynikało, że na terenie miejscowości Ząbki może znajdować się skradziona w tym dniu mazda. Kryminalni weszli w kontakt z policjantami z Komendy Powiatowej Policji w Wołominie i szczegółowo zaplanowali wspólne działania operacyjne w tym rejonie.
- Uwagę funkcjonariuszy z Wołomina przykuł mężczyzna poruszający się pojazdem poszukiwanej marki - powiedziała oficer prasowa, komisarz Paulina Onyszko. - Kierowca zaparkował auto i wyjął z bagażnika dwie sportowe torby, po czym zaczął się oddalać - dodała. Policjantka wyjaśniła, że kryminalni mając uzasadnione podejrzenie, że mężczyzna dokonał kradzieży mazdy, obezwładnili go i dokładnie skontrolowali.
ZOBACZ: Policjanci rozbili gang przemytników narkotyków. Zabezpieczono 112 kg marihuany
W torbach, które 38-latek trzymał, policjanci ujawnili dowód osobisty i prawo jazdy należące do kobiety. Dodatkowo przy sobie mężczyzna miał portfel na nazwisko innego mężczyzny, jak się wkrótce okazało, właściciela skradzionej mazdy.
- Policjanci skontaktowali się z pokrzywdzonym i poinformowali go o kradzieży jego pojazdu - poinformowała Onyszko. - Mężczyzna nie krył zaskoczenia, bowiem nie zdawał sobie sprawy, że doszło do przestępstwa na jego szkodę - dodała policjantka.
38-latkowi przedstawiono zarzut kradzieży z włamaniem
Na miejsce wezwano policjantów z grupy dochodzeniowo-śledczej, którzy wykonali oględziny mazdy. Służby zatrzymały 38-latka i przewiozły go do komendy przy ulicy Jagiellońskiej. W trakcie dalszych czynności ustalili oni, że do kradzieży mazdy doszło na terenie Targówka. Wizerunek mężczyzny odjeżdżającego skradzionym autem odpowiadał rysopisowi zatrzymanego 38-latka. Mężczyzna w przeszłości był wielokrotnie karany za kradzieże pojazdów tej marki i odbywał kary pozbawienia wolności.
Policjanci z Zespołu do Walki z Przestępczością przeciwko Mieniu zgromadzili materiał dowodowy obciążający mieszkańca Wołomina. W sobotę policjanci doprowadzili mężczyznę na przesłuchanie do Prokuratury Rejonowej Warszawa Praga-Północ, która nadzoruje czynności w tej sprawie.
ZOBACZ: Podkarpackie: Policjanci CBŚP zatrzymali mężczyznę ściganego listem gończym. Ukrywał się w saunie
Przedstawiono 38-latkowi zarzut za kradzież z włamaniem mazdy wartej 100 tys. złotych wraz z rzeczami osobistymi należącymi do pokrzywdzonych, a także kierowanie pojazdem mimo orzeczonego przez sąd dożywotniego zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące.
Za te przestępstwa mieszkańcowi Wołomina może grozić kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Czytaj więcej