Wiceprezes ZNP: Nauczyciele chcą rozmawiać. Premier ma jeszcze czas na decyzje w sprawie spotkania
- Nauczyciele są zniechęceni i zdenerwowani - powiedział w Polsat News Krzysztof Baszczyński, wiceprezes ZNP. Dodał, że pracownicy oświaty chcą rozmawiać, nie strajkować. - W szkołach brakuje około 20 tys. nauczycieli. To że ta liczba nie jest jeszcze większa, zawdzięczamy pracownikom biorącym nadgodziny - dodał związkowiec.
Wiceprezes Związku Nauczycielstwa Polskiego (ZNP) Krzysztof Baszczyński przekazał w Polsat News, że 1 września w szkołach rozpocznie się akcja infromacyjno-protestacyjna. Dodał, że ma ona na celu poinformować wszystkich o postulatach ZNP.
- Premier Mateusz Morawiecki ma czas do 10 września na odpowiedź w sprawie spotkania - powiedział Krzysztof Baszczyński. Dodał, że jeśli nie będzie reakcji do tego dnia, to ZNP 19 września na nadzwyczajnym posiedzeniu zdecyduje, co należy zrobić dalej.
Baszczyński powiedział, że związek czeka także na informacje o ewentualnej akcji protestacyjnej od innych związków pracowniczych. - Bo sprawy szkoły i oświaty są niepodzielne i dotyczą nas wszystkich - przekazał.
Wiceprezes ZNP: W szkołach brakuje 20 tys. nauczycieli
- Nauczyciele są zniechęceni i zdenerwowani - powiedział wiceprezes ZNP. Dodał, że pracownicy oświaty są gotowi przedyskutować swoje uwagi.
- My chcemy rozmawiać, nie strajkować. A do ustalenia jest bardzo dużo od poziomu zarobków poprzez warunki pracy aż do zmian w programie nauczania - wyliczał Krzysztof Baszczyński.
- Musimy odkłamać to, co się mówi o nauczycielach - powiedział wiceprezes ZNP.
- Zdumiewa mnie, że Ministerstwo Edukacji i Nauki informuje, że nauczyciel początkujący dostał 1400 zł podwyżki - stwierdził Baszczyński. Związkowiec wyjaśnił, że to nieprawda.
- Moi koledzy wstępujący do zawodu będą otrzymywać 3 442 zł brutto i nic więcej. Nie było tych deklarowanych przez ministerstwo podwyżek - przekazał.
WIDEO - Wiceprezes ZNP: Nauczyciele chcą rozmawiać, nie strajkować
Krzysztof Baszczyński poinformował, że w szkołach brakuje 20 tys. nauczycieli. - Ta liczba i tak jest nieduża, bo większość nauczycieli bierze nadgodziny - wyjaśnił Baszczyński. Dodał, że to nie może być rozwiązanie na stałe.
ZOBACZ: Prezes ZNP Sławomir Broniarz: Sytuacja materialna nauczycieli jest dramatyczna
- Związek Nauczycielstwa Polskiego niedługo przedstawi rozwiązanie, jak poradzić sobie przedmiotem historia i teraźniejszość oraz z podręcznikiem do niego - podsumował wiceprezes organizacji.
Czytaj więcej