Danuta Wałęsa o rządzie: To druga komuna. Ci ludzie nie powinni rządzić
- Moim marzeniem (...) jest rozliczenie tych, którzy teraz rządzą, bo moim zdaniem to jest druga komuna - powiedziała Danuta Wałęsa podczas 42. rocznicy podpisania porozumień sierpniowych 1980 roku. - Nie o taką Polskę walczyłam i nie o takiej Polsce marzyłam - mówiła żona byłego prezydenta. Sam Lecha Wałęsa na uroczystości nie przybył.
W środę przed bramą Stoczni Gdańskiej odbyły się obchody 42. rocznicy podpisania porozumień sierpniowych 1980 roku. Podczas symbolicznego otwarcia historycznej stoczniowej bramy nr 2 w Gdańsku zabrakło byłego prezydenta i przewodniczącego NSZZ "Solidarność" Lecha Wałęsy, który przechodzi badania w szpitalu.
Podczas uroczystości wystąpiła żona byłego prezydenta, Danuta Wałęsa, która w krytycznych słowach odniosła się do obecnego rządu i dzisiejszej "Solidarności".
ZOBACZ: Rafał Trzaskowski: Musimy myśleć o przyszłości, dosyć rozdrapywania ran
- Nie o taką Polskę walczyłam i nie o takiej Polsce marzyłam - mówiła Danuta Wałęsa. - Moim życzeniem i marzeniem, tak jak zapewne wielu z was, którzy są tutaj obecni jest rozliczenie tych, którzy teraz rządzą, bo moim zdaniem to jest druga komuna. To są ludzie, którzy nie powinni być u władzy - powiedziała.
"Obecna solidarność to złodzieje"
Żona byłego prezydenta mówiła również, że "ten rząd zniszczył 'Solidarność' i chce wygumkować Wałęsę".
- Obecna "Solidarność" to złodzieje, którzy ukradli nam naszą "Solidarność" - powiedziała Wałęsa.
Dodała, że dzisiejszy rząd "odciął się od narodu i nie rozumie potrzeb".
ZOBACZ: 78. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego. Obchody w Warszawie
- Oni nie wiedzą ile kosztuje chleb, ile kosztuje mleko. I ten malutki, jeden z Warszawy, a drugi z Torunia rządzą nami, a my nie chcemy takich rządów - mówiła.
Danuta Wałęsa: Mam nadzieję, że kobiety zaczną rządzić
Danuta Wałęsa wyraziła nadzieję, że "kobiety dojdą do władzy i zaczną rządzić". - Z tej okazji życzę dziś wszystkiego dobrego i mam nadzieję, że będziemy ze sobą rozmawiać - dodała.
Po przemówieniach odbyło się symboliczne otwarcie bramy nr 2 Stoczni Gdańskiej, a także złożenie wieńców pod pomnikiem Poległych Stoczniowców.
WIDEO: Danuta Wałęsa o rządzie: To druga komuna. Ci ludzie nie powinni rządzić.
Historia porozumień sierpniowych
42 lata temu o godzinie 17 w sali BHP Stoczni Gdańskiej podpisano porozumienie pomiędzy Komisją Rządową, a Międzyzakładowym Komitetem Strajkowym, który reprezentował ponad 700 zakładów z całego kraju. Rządowa delegacja wyraziła wówczas zgodę m.in. na utworzenie nowych, niezależnych samorządowych związków zawodowych, prawo do strajku czy budowę pomnika Ofiar Grudnia 1970.
ZOBACZ: 30 lat temu upadł rząd Jana Olszewskiego
Podpisane przez Lecha Wałęsę - wówczas przewodniczącego Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego - i wicepremiera Mieczysława Jagielskiego porozumienie doprowadziło do powstania NSZZ "Solidarność", która była pierwszą niezależna od władz legalną organizacją związkową w krajach komunistycznych.
Czytaj więcej