Holandia: Ciężarówka wjechała w tłum ludzi. Są ofiary
Ciężarówka wjechała w tłum ludzi podczas imprezy ulicznej w mieście Nieuw Beijerland na południu kraju - poinformowała holenderska policja. Dwie osoby nie żyją, wiele jest rannych.
Do zdarzenia doszło około godziny 19:00 czasu lokalnego, około 30 kilometrów na południe od Rotterdamu.
Reporterka BBC przekazała, że kierowca ciężarówki nie odniósł obrażeń i został zabrany na przesłuchanie.
"Ciężarówka należy do hiszpańskiej firmy" - napisała Anna Holligan.
Policja poinformowała w oświadczeniu, że kierowca, 46-letni mężczyzna z Hiszpanii, został aresztowany w ramach śledztwa i przewieziony na posterunek policji.
"Na razie pozostawiany wszystkie scenariusze otwarte" - napisano w oświadczeniu policji na temat możliwych przyczyn wypadku.
Co najmniej dwie osoby nie żyją
Z informacji przekazanych przez lokalną policję wynika, że wskutek zdarzenia śmierć poniosły co najmniej dwie osoby.
- Widzieliśmy kobietę leżącą w ogrodzie. Razem próbowaliśmy usunąć płot, żeby jej pomóc. To straszny dramat. Tutaj wszyscy się znają. To wszystko jest takie nierealne. Tak cudownie, że nas oszczędzono. Teraz, kiedy to mówię, zdaję sobie sprawę, co się stało
Holenderska policja przekazała, że prowadzi śledztwo w sprawie tego zdarzenia - mówi kobieta, która była na miejscu zdarzenia, cytowana przez portal "Algemeen Dagblad".
- Urządzaliśmy fajnego grilla, gdy nagle ciężarówka wjechała w namiot. To było okropne. Pojazd potrącił kilka osób. Ogarnęła nas ogromna bezsilność, niewiara. Dopiero teraz dochodzi do nas to, co się stało - mówi inny świadek.
ZOBACZ: Niemcy. Kierowca wjechał w tłum ludzi. Jedna osoba nie żyje, wielu rannych
Według osób, które widziały z bliska całą tragedię, część świadków podbiegła do ciężarówki i chciała wyciągnąć z niej kierowcę. Przekazali oni, że od mężczyzny czuć było alkohol.
Władze miasta zaapelowały, by nie blokować służbom dostępu do miejsca zdarzenia. Policja prowadzi śledztwo, które ma wyjaśnić okoliczności, w jakich doszło do tragedii.
Świadkowie wypadku i rodziny ofiar zostały objęte pomocą psychologiczną.
Burmistrz miasteczka: Moje myśli są z ofiarami
Kondolencje rodzinom ofiar za pośrednictwem mediów społecznościowych złożył burmistrz miasteczka Nieuw Beijerland Wouter Kolff.
"Straszny incydent. Moje myśli są ze wszystkimi ofiarami, krewnymi i pracownikami pomocy, którzy robią wszystko, co w ich mocy" - przekazał polityk.
Czytaj więcej
