Dariusz Piontkowski w "Graffiti": Nauczyciele powinni zarabiać zdecydowanie więcej
Uważam, że nauczyciele powinni zarabiać zdecydowanie więcej i od wielu lat czynimy starania, aby tak było. Ostatnich kilka lat to decyzje rządu i parlamentu, które doprowadziły do tego, że wynagrodzenia nauczycieli wzrosły o 30-kilka procent - powiedział w programie "Graffiti" wiceminister edukacji i nauki Dariusz Piontkowski. Podał również, ile w całej Polsce jest wakatów w szkołach.
Wiceminister edukacji powiedział, że nie jest zaskoczony zapowiedzianym na początek roku strajkiem nauczycieli. - Patrząc na to, co szefostwo tego Związku (Nauczycielstwa Polskiego-red.) robi od wielu lat. Oni często zachowują się jak działacze polityczni, wyraźnie określając swoje sympatie po jednej stronie sceny politycznej - wyjaśnił.
Piontkowski: Nauczyciele powinni zarabiać zdecydowanie więcej
- Uważam, że nauczyciele powinni zarabiać zdecydowanie więcej i od wielu lat czynimy starania, aby tak było. Ostatnich kilka lat to decyzje rządu i parlamentu, które doprowadziły do tego, że wynagrodzenia nauczycieli wzrosły o 30-kilka procent. Ale zgadzam się, że te zarobki powinny być wyższe - dodał Piontkowski.
Polityk poinformował, że MEiN proponuje podczas prac budżetowych na rok 2023 kolejny wzrost wynagrodzeń. - Ale proszę pamiętać, że minister edukacji nie dysponuje oddzielnym budżetem, z którego może swobodnie rozdysponować pieniądze, choćby na wynagrodzenie nauczycieli - tłumaczył.
Ilu nauczycieli brakuje?
Grzegorz Kępka pytał także swojego gościa o liczbę wakatów w szkołach. Przytoczył, że Związek Nauczycielstwa Polskiego podaje, że na stronach 15 kuratoriów znajduje się 18,5 tys. ogłoszeń.
ZOBACZ: Burmistrz, który zakazał podręcznika do HiT, zaprosił ministra. Jest odpowiedź Czarnka
- Kilak lat temu, przy okazji zmian organizacyjnych i wygaszania gimnazjów pojawił się obowiązek dla dyrektorów szkół, by przekazywali do kuratoriów informacje o tym, jakie mają zapotrzebowania kadrowe, dotyczące całych etatów lub ich fragmentów i dzięki temu możemy w skali całego kraju powiedzieć jakie jest zapotrzebowanie na nauczycieli poszczególnych specjalności. W poprzednich latach były to podobne liczby, może poza rokiem 2020, gdzie było to kilka tysięcy mniej - powiedział.
- Z danych, które mamy na połowę sierpnia wynika, że takich zgłoszeń mamy ponad 13 tys. A z tego zgłoszeń na 18 godzin lub więcej, czyli na pełen etat lub nieco więcej było ponad nieco ponad 6 tysięcy - dodał. Jeszcze raz podkreślił, że są to liczby podobne do lat poprzednich.
Nauczyciele specjaliści
Wiceminister dodał, że od września tego roku pojawia się nowe zatrudnienie - nauczycieli specjalistów "w związku z problemami, także post epidemicznymi, gdzie zauważono wzrost zapotrzebowania na opiekę specjalistyczną ze strony nauczycieli."
- Ponieważ są to nowe stanowiska pracy, tutaj rzeczywiście pojawia się problem ze znalezieniem specjalistów. Z danych, które mamy od dyrektorów szkół przekazanych do kuratorów, że brakuje nieco ponad 2 tys. pełnozatrudnionych specjalistów i podobna liczba niepełnozatrudnionych - dodał.
Wcześniejsze odcinki programu "Graffiti" można obejrzeć tutaj.
Czytaj więcej