Duda o Zełenskim: Człowiek bardzo odważny. Zaprzyjaźniliśmy się
- Ukraina może liczyć na Polskę. Wierzę, że Ukraina nie tylko się obroni, ale i zwycięży, odzyska całość swoich ziem, odbuduje się także dzięki wsparciu Polski i wszystkich uczciwych narodów - powiedział Andrzej Duda, który przybył do Kijowa na zaproszenie prezydenta Ukrainy. Podkreślał, że Zełenski jest "bardzo odważny". Potwierdził też, iż trwają pracę nad nowym traktatem polsko-ukraińskim.
Andrzej Duda spotkał się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Obaj prezydenci przemawiali w Kijowie w przeddzień Dnia Niepodległości Ukrainy.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski odsłonił w stolicy tablicę z nazwiskiem Andrzeja Dudy. Jak powiedział będzie ona na zawsze częścią utworzonej w mieście Alei Odwagi.
WIDEO - Andrzej Duda z wizytą w Kijowie
Prezydent: Ukraina może liczyć na Polskę
- Ukraina może liczyć na Polskę. Wierzę, że Ukraina nie tylko się obroni, ale i zwycięży, odzyska całość swoich ziem, odbuduje się także dzięki wsparciu Polski i wszystkich uczciwych narodów. Wierzę, że napastnicy zostaną odparci - mówił prezydent Andrzej Duda w Kijowie. Polski polityk przypomniał, że rosyjska agresja rozpoczęła się nie 24 lutego, ale w 2014 roku.
- Nie mamy żadnych wątpliwości, że to wy (Ukraińcy) bronicie dzisiaj sprawiedliwości, uczciwości, demokracji, prawa międzynarodowego przed agresją, przed łamaniem wszelkich zasad i dogmatów. Dzisiaj bronicie wolności nie tylko Ukrainy, ale wielu innych państw - mówił Polski prezydent.
ZOBACZ: Tak Bayraktar TB-2 "Vanagas" podarowany Ukrainie przez Litwinów niszczy wrogów
- Polacy znakomicie rozumieją to, co dzieje się dziś i jutro tutaj, na Ukrainie - mówił Duda, przypominając o rocznicy podpisania w 1939 r. paktu Paktu Ribbentrop-Mołotow, który usankcjonował atak hitlerowskich Niemiec i Rosji sowieckiej na Polskę i państwa bałtyckie.
- Chcę wyrazić wielki szacunek dla narodu ukraińskiego za niezwykłe bohaterstwo wobec swojej Ojczyzny. Chcę, aby byli przekonani o silnym wsparciu ze strony Polski, o tym, że Polacy są z Nimi i będą Ich wspierali do ostatniego dnia walki - stwierdził Duda.
"Omawialiśmy dziś z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim elementy, w których Polska wspiera Ukrainę - militarne, humanitarne, udział w odbudowie Ukrainy. Podziękowałem za ustawę o specjalnym statusie dla Polaków na Ukrainie, a także za wszystkie przyjazne gesty" - cytuje Andrzeja Dudę Kancelaria Prezydenta.
Zełenski: To ważne, ze jesteśmy przyjaciółmi
- Już po raz trzeci od początku inwazji Rosji na pełną skalę na nasze terytorium, w tak ważnym dla wszystkich Ukraińców dniu, gościmy wielkiego przyjaciela Ukrainy Andrzeja Dudę w Kijowie. Andrzeju, Twoja wizyta po raz kolejny potwierdza, że Ukraińcy i Polacy to rzeczywiście bratnie narody. Dziękuję za stałe wsparcie - powiedział ukraiński prezydent.
Wołodymyr Zełenski uznał rozmowy z Dudą za "owocne".
ZOBACZ: Ukraina. Żołnierz pułku "Azow": W niewoli grozili, że nas rozstrzelają
- To bardzo ważne, że jesteśmy przyjaciółmi, że przyjaciele są razem w tak symbolicznym dniu - mówił ukraiński przywódca, który przypomniał, że w dniu wizyty Ukraińcy obchodzą Dzień Flagi Narodowej.
- Jestem bardzo wdzięczny tobie, a także rządowi, pierwszej damie i całej Polsce, za to, że w taki sposób, tak ciepło odbiera Ukrainę - dodał Zełenski na wspólnej konferencji prasowej prezydentów Polski i Ukrainy.
Wizyta trzymana w tajemnicy
Kancelaria Prezydenta o wizycie Andrzeja Dudy w Ukrainie poinformowała na Twitterze. Zamieściła również krótki film z powitania polskiego prezydenta na dworcu w Kijowie.
ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Hakerzy wyemitowali na Krymie przemówienie Zełenskiego
"Prezydent Andrzej Duda na zaproszenie Prezydenta Wołodymyra Zełenskiego przebywa dziś w Kijowie. W czasie wizyty odbędą się dwustronne rozmowy prezydentów oraz delegacji, poświęcone sytuacji na Ukrainie, wsparciu w wymiarze militarnym, ekonomicznym i humanitarnym oraz współpracy dwustronnej" - napisała Kancelaria Prezydenta.
- Prezydent zawsze wspierał niepodległość Ukrainy. Jego obecność w Kijowie ma także i teraz symboliczne znaczenie - powiedział Paweł Szrot.
- Andrzejowi Dudzie zależy na restrykcyjnych krokach wymierzonych w Federację Rosyjską, które pozwolą zrozumieć Rosjanom czego dopuszcza się ich kraj - dodał prezydencki minister.
Prezydent na posiedzeniu Platformy Krymskiej
Zaplanowano także udział Andrzeja Dudy w zwołanym przez prezydenta Ukrainy II szczycie Platformy Krymskiej.
ZOBACZ: Tak Ukraina świętuje niepodległość. "Parada" spalonego rosyjskiego sprzętu wojskowego
To forum z udziałem najwyższych przywódców państw i organizacji międzynarodowych mające na celu doprowadzenie do przywrócenia integralności terytorialnej Ukrainy oraz zakończenia nielegalnej okupacji Krymu przez Federację Rosyjską - przypomniała Kancelaria Prezydenta.
- Krym to Ukraina. Tak jak Gdańsk czy Lublin są częścią Polski, tak Krym był, jest i będzie częścią Ukrainy - powiedział prezydent w języku ukraińskim podczas szczytu. Duda zaznaczył, że konieczne jest wyzwolenie całego terytorium Ukrainy, wraz z Półwyspem Krymskim.
- Zdecydowanie wszyscy mówią: Rosja ma zwrócić Krym Ukrainie, to jest ukraińska ziemia, to jest ta część Ukrainy, która znajduje się w uznanych międzynarodowo granicach Ukrainy, a Ukraina ma wrócić do swoich uznanych międzynarodowo granic - podkreślał prezydent po zakończeniu obrad, w których udział brali przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel, szefowa KE Ursula von der Leyen, szef NATO Jens Stoltenberg, premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson czy kanclerz Niemiec Olaf Scholz.
Duda o Zełenskim: Człowiek bardzo odważny. Zaprzyjaźniliśmy się
Podczas rozmowy z dziennikarzami prezydent mówił również o swoich relacjach z Wołodymyrem Zełenskim. - Rozumiemy się, jesteśmy sąsiadami, w jakimś sensie można powiedzieć, że zaprzyjaźniliśmy się - ocenił Duda. Prezydent stwierdził, że Zełenski jest "oddany sprawie swojego narodu i swojego państwa" i "przede wszystkim jest to człowiek bardzo odważny".
- Z wielu stron proponowano mu, żeby opuścił swój kraj, żeby uciekał. Kiedy wydawało się, że Rosjanie mogą wkroczyć w każdej chwili do Kijowa, on był gotowy oddać życie. Taka jest prawda. Ja to widziałem. I tak też żegnaliśmy się tutaj, w Kijowie, 23 lutego, dzień przed rosyjską agresją, właściwie kilka godzin przed rosyjską agresją na Ukrainę, kiedy obaj już wiedzieliśmy, że ona na pewno nastąpi - podkreślił polski prezydent.
Potwierdził też, że trwają prace nad nowym traktatem polsko-ukraińskim. - Można powiedzieć, że jego draft jest gotowy i omawiany. To jest taki traktat, który przenosi nas w nową rzeczywistość przyjaźni polsko-ukraińskiej, chciałbym powiedzieć - braterstwa polsko-ukraińskiego - zaznaczył Andrzej Duda.
Wizyta Andrzeja Dudy w Kijowie, odbywa się w przeddzień Dnia Niepodległości Ukrainy. Jest to piąte w tym roku i trzecie od początku wojny spotkanie prezydentów Polski i Ukrainy.
Czytaj więcej