Niemcy: Polak zaatakowany maczetą podczas spaceru z psem
34-letni Polak został zaatakowany maczetą w miejscowości Mühlhausen/Thüringen w Niemczech. Mężczyzna spacerował z psem, gdy między nim a trójką osób wywiązała się sprzeczka. Napastnik był prawdopodobnie pod wpływem alkoholu i narkotyków.
Polak zgłosił się na policję z maczetą, którą napastnik rzucił w jego kierunku. Jak poinformował policjantów, podczas spaceru ze swoim psem ulicą Karl Marx-Strasse, podeszła do niego agresywna kobieta, a następnie dwóch mężczyzn. Po chwili między całą czwórką doszło do sprzeczki.
Zaatakował maczetą
Według zeznań Polaka jeden z mężczyzn miał nagle sięgnąć za plecy i wyciągnąć maczetę, którą rzucił w jego stronę. Broń przeleciała tuż obok głowy 34-latka. Poszkodowany uciekł z miejsca zdarzenia, zabierając z sobą maczetę. Następnie złożył zeznania na posterunku policji, a funkcjonariusze zidentyfikowali agresorów.
ZOBACZ: Floryda. Intruz z maczetą wtargnął do domu. Zaatakował policjantów i zginął na miejscu
"Bild" informuje, że maczetą rzucał 36-latek, który był pod wpływem narkotyków i alkoholu. Nie ma informacji na temat tego, dlaczego doszło do sporu między Polakiem a grupą.
Czytaj więcej