Turcja. Wypadek autokaru na autostradzie. Wielu zabitych, dziesiątki rannych
Autobus staranował karetkę, wóz strażacki i samochód transmisyjny na autostradzie w Turcji. Zginęło co najmniej 15 osób - podały tureckie media. Pogotowie i inne służby były na miejscu wcześniejszego wypadku. Trwa śledztwo w sprawie przyczyn karambolu.
Do wypadku doszło na autostradzie Gaziantep - Nizip w południowo-wschodniej Turcji.
Według lokalnej prasy, autobus uderzył w zaparkowaną karetkę pogotowia, wóz straży pożarnej i wóz transmisyjny agencji informacyjnej IHA na autostradzie Tarsus-Adana-Gaziantep. Służby były na autostradzie w związku z innym wypadkiem.
Co najmniej 15 ofiar
Zginęło co najmniej 15 osób (niektóre źródła mówią o 16 osobach).
- Wśród ofiar było dwóch dziennikarzy, czterech pracowników służby zdrowia i trzech strażaków. Dziennikarze byli akredytowani przy İhlas News Agency. - powiedział gubernator Gaziantep Davut Gül. Dodał, że 22 osoby zostały ranne.
ZOBACZ: Turcja. Nie żyje 3-latek pozostawiony w rozgrzanym samochodzie
Poszkodowani zostali przewiezieni do pobliskich szpitali. Na miejsce katastrofy wysłano ekipy ratunkowe. Trwa śledztwo mające na celu ustalenie przyczyny wypadku.
"Straszny widok"
- Straciliśmy naszych kolegów, z którymi pracowaliśmy razem zaledwie kilka godzin temu. Bardzo trudno jest to zrozumieć - powiedział reporter IHA Said Vakkas.
Dziennikarz dodał, że miejsce wygląda jak pole bitwy. - Kiedy przybyliśmy na miejsce, spotkał nas straszny widok - przekazał.
Czytaj więcej