Śląskie. Pijany przewoził dziecko na skuterze. Miał 4,5 promila
4,5 promila alkoholu miał w organizmie kierowca skutera, zatrzymany przez częstochowskich policjantów na terenie gminy Kłomnice (woj. śląskie). Mężczyzna nie jechał sam, na miejscu pasażera siedziało kilkuletnie dziecko. "Wjeżdżając na teren jednej z posesji kierujący stracił panowanie nad pojazdem i razem z małoletnim przewrócił się" - podali policjanci.
Kierujący skuterem wzbudził podejrzenia innego uczestnika ruchu, który zaalarmował policję.
"Ze zgłoszenia świadka wynikało, że kierujący skuterem nie jest w stanie utrzymać prawidłowego toru jazdy" - podała częstochowska policja.
Mężczyzna był kompletnie pijany
Wstępne ustalenia wykazały, że kierowca skutera przewoził również kilkuletnie dziecko. "W dodatku na jednej z posesji miał stracić panowanie nad jednośladem i przewrócić się. Na szczęście w tym zdarzeniu nikt nie ucierpiał" - informowali funkcjonariusze.
ZOBACZ: Warszawa: Pijany atakował przechodniów i krzyczał "kocham Putina". Interweniowały służby
37-letniego amatora jazdy "na podwójnym gazie" zatrzymali funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie. Badanie alkomatem wykazało, że był kompletnie pijany - w organizmie miał 4,5 promila alkoholu.
Kierowcy grozi do 5 lat więzienia
Mężczyzna odpowie przed sądem nie tylko za kierowanie w stanie nietrzeźwości, ale także za narażenie dziecka na niebezpieczeństwo. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
ZOBACZ: Biała Podlaska: Pijany Białorusin w tirze jechał środkiem drogi. Znamy "powód"
"Dziękujemy świadkowi za zdecydowaną reakcję i powiadomienie Policji. Taka postawa jest godna naśladowania i pokazuje, że hasło kampanii 'Nie reagujesz akceptujesz' jest wciąż aktualne i w wielu sytuacjach może zapobiec tragedii - czytamy na stronie KMP w Częstochowie.
Czytaj więcej