Śląskie. Wjechał ciągnikiem własnej roboty wprost pod pociąg. Mężczyzna zginął na miejscu
Nie żyje mężczyzna, który mimo migających świateł ostrzegawczych wjechał ciągnikiem domowej roboty na niestrzeżony przejazd kolejowy, doprowadzając do zderzenia z pociągiem - podaje serwis klobucka.pl. Wypadek miał miejsce w Jackowie pod Kruszyną (woj. śląskie).
Do tragicznego zdarzenia doszło w czwartek w godzinach wieczornych. Jak ustaliła policja, mężczyzna jadąc na ciągniku rolniczym własnej roboty wjechał na przejazd kolejowy kategorii C - bez zapór, nie zważając na migające światła ostrzegawcze.
W efekcie kierujący ciągnikiem doprowadził do zderzenia z pociągiem Intercity relacji Gdynia - Zakopane, którym podróżowało około 350 osób.
Pasażerowie pociągu nie zostali ranni
Jak poinformowała podkom. Sabina Chrya-Giereś, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie, cytowana przez serwis klobucka.pl, "mężczyzna zginął na miejscu, spośród podróżujących pociągiem nikt nie ucierpiał".
ZOBACZ: Łódzkie. Dachowanie na S8. Zginęła kobieta
Dla podróżujących podstawiono autobusy zastępcze, którymi dojadą do celu. Obecnie nie wiadomo w jakim wieku był tragicznie zmarły mężczyzna - według obecnych na miejscu zdarzenia świadków, mógł mieć około 60 lat. Policji nie udało się ustalić jego tożsamości.
Czytaj więcej