Prezes Pfizera zakażony koronawirusem. Przebywa na izolacji
Prezes koncernu farmaceutycznego Pfizer Albert Bourla otrzymał pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa. Jest zakażony subwariantem Omikron BA.5, który dominuje obecnie w Stanach Zjednoczonych. W USA zainfekowanych SARS-CoV-2 jest ponad trzy i pół miliona osób.
"Chciałbym poinformować, że uzyskałem pozytywny wynik testu COVID-19" - przekazał prezes Pfizera Albert Bourla. Dodał, że czuje się dobrze. "Mam jedynie bardzo łagodne objawy" - napisał Bourla na Twitterze.
Prezes koncernu farmaceutycznego Pfizer ma 60 lat. Mieszka i pracuje w Stanach Zjednoczonych. Przyjął już cztery dawki szczepionki przeciwko koronawirusowi wyprodukowaną przez firmę, którą zarządza.
"Izoluję się i rozpocząłem kurację paxlovidem" - przekazał Albert Bourla. Wyjaśnił, że jest to lek niezatwierdzony, ale dopuszczony do użycia w nagłych wypadkach w leczeniu umiarkowanego przebiegu COVID-19 u pacjentów wysokiego ryzyka 12+.
Koronawirus w USA. Milion zmarłych od początku pandemii
Prezes Pfizera podziękował za "niestrudzone wysiłki" tych, którzy pracowali nad udostępnieniem szczepionek i terapii dla ludzi na całym świecie. "Zaszliśmy tak daleko w naszych wysiłkach w walce z tą chorobą, że jestem pewien, że szybko wyzdrowieję" - podsumował Albert Bourla.
ZOBACZ: Wśród skutków COVID-19 wypadanie włosów i spadek libido. Badania potwierdzają
Bourla ma subwariant Omikron BA.5, który dominuje obecnie w Stanach Zjednoczonych. Stanowi on prawie 90 proc. przypadków zakażenia koronawirusem.
Według serwisu Worldometers w USA obecna liczba osób zarażonych wynosi ponad trzy i pół miliona. Od początku pandemii w USA na koronawirusa zmarło ponad milion chorych.
Czytaj więcej