Białoruś. Wybuchy na lotnisku wojskowym Ziabrauka. Rosjanie atakują z niego Ukrainę
Do co najmniej ośmiu wybuchów miało dojść na białoruskim lotnisku wojskowym Ziabrauka niedaleko Homla przy granicy z Ukrainą, poinformował na Twitterze Franak Wiaczorka, doradca liderki białoruskiej opozycji Swiatłany Cichanouskiej. Świadkowie mieli słyszeć eksplozje ok. godz. 0:30.
"Według świadków, eksplozje miały miejsce w pobliżu lotniska Ziabrauka. Często stacjonują tam rosyjskie samoloty wojskowe" - pisał na Wiaczorka.
Opozycjonista dodał, że "na razie nie ma potwierdzenia, czy wybuchy te mają związek z ćwiczeniami wojskowymi armii rosyjskiej i białoruskiej na terytorium Białorusi". Lotnisko Ziabrauka jest do dyspozycji sił rosyjskich w wojnie przeciwko Ukrainie.
Wybuchy potwierdzają inni niezależni blogerzy i eksperci. Analityk Aleks Kokczarow, przekazał informacje o "wielokrotnych eksplozjach, do których doszło dziś w nocy".
Białoruski kanał Gayun Telegram, którego twórcy zajmują się monitorowaniem działań wojskowych na Białrouś, również donosi o wybuchach w pobliżu Ziabrauki.
Według źródeł do eksplozji miało dojść ok. godz. 00:30.
ZOBACZ: Atak na Krymie. Opublikowano zdjęcia satelitarne zniszczeń
"Wcześniej Ministerstwo Obrony Białorusi poinformowało, że białoruskie Siły Powietrzne i Siły Obrony Powietrznej przeprowadzą ćwiczenie operacyjno-taktyczne z żywym ogniem" - donosi portal reform.by.
Manewry zaplanowano w dniach 9-25 sierpnia, w trakcie trzech pierwszych dni ćwiczenia mają odbywać się na Białorusi, a później mają być przeniesione na rosyjski poligon.
Czytaj więcej