Wojciech Dusza: Egzaminatorzy walczą o zmianę archaicznego, krzywdzącego systemu
- Przede wszystkim walczymy o zmianę systemu egzaminowania, tego archaicznego, krzywdzącego osoby egzaminowane systemu, który przyczynia się w dużym stopniu do zwiększenia liczby wypadków na drogach - powiedział Wojciech Dusza z Komitetu Egzaminatorów RP na antenie Polsat News.
Egzaminatorzy Wojewódzkich Ośrodków Ruchu Drogowego w poniedziałek wznowili protesty w całym kraju. Domagają się zmian w przepisach dotyczących egzaminów na prawo jazdy oraz podwyżek. Dotychczasowe rozmowy z przedstawicielami Ministerstwa Infrastruktury nie przyniosły zmian oczekiwanych przez protestujących.
Pierwszy protest egzaminatorów odbył się na początku wakacji. Wówczas testy na prawo jazdy nie odbywały się w 27 regionalnych ośrodkach ruchu drogowego m.in w Szczecinie, Toruniu, Białymstoku, Rzeszowie, Gdyni czy też Gdańsku.
ZOBACZ: Egzaminatorzy WORD wznawiają protest. Chcą podwyżek i zmian w przepisach
- Nie planujemy zmian obecnych stawek w obecnym modelu wynagradzania. Pracujemy nad nowym modelem wynagradzania, który będzie korzystniejszy dla egzaminatorów, niż ten obecny i takie było uzgodnienie naszego wspólnego spotkania 26 lipca i trochę dziwię się na tę nerwową reakcję środowiska egzaminatorów - mówił we wtorek na antenie Polsat News wiceminister infrastruktury Rafał Weber.
"Wszyscy czujemy, jak minister Weber kręci"
Do słów wiceministra odniósł się w środę Wojciech Dusza z Komitetu Egzaminatorów RP.
- Myślę, że wszyscy czujemy, jak ministerstwo infrastruktury i minister Weber kręci. Wczoraj na trzykrotnie zadane pytanie nie był w stanie odpowiedzieć, czy planuje zmianę wynagrodzeń egzaminatorów - powiedział na antenie Polsat News.
WIDEO: Wojciech Dusza w Polsat News
Jak dodał Dusza, podwyżki to tylko jeden z postulatów egzaminatorów. - Przede wszystkim walczymy o zmianę systemu egzaminowania, tego archaicznego, krzywdzącego osoby egzaminowane systemu, który przyczynia się w dużym stopniu do zwiększenia liczby wypadków na drogach - stwierdził.
- Frustracja ludzi wylewana na egzaminatorów, z która egzaminatorzy często się zgadzają, jest naprawdę zrozumiała - dodał.
Wojciech Dusza: Zawsze jesteśmy chętni do rozmowy
Zapytany o ewentualne dalsze negocjacje, Wojciech Dusza stwierdził: - Zawsze jesteśmy chętni do rozmowy, dyskusji, ale nie na zasadzie dyktatów narzuconych przez ministra Webera.
- Minister Weber za naszymi plecami próbuje wprowadzić do zespołu roboczego dyrektorów, większość z naszych przedstawicieli ma po drugiej stronie stołu swoich bezpośrednich przełożonych. Jak mamy w tym momencie sygnalizować o nieprawidłowościach i dysfunkcjach systemu? - pytał.
ZOBACZ: Koniec protestu górników z PGG. Podpisano porozumienie
- Czy zakończymy protest będzie zależało nie tylko od nas, ale przede wszystkim od postawy ministerstwa infrastruktury - powiedział Dusza.
Jak stwierdził, egzaminatorzy oczekują od wiceministra Webera prostej deklaracji dot. terminu wdrożenia nowych rozporządzeń.
- Wnioskujemy o urealnienie naszego wynagrodzenia, które zatrzymało się w roku 2007.
- Chcemy, by pensja egzaminatora wynosiła ok. półtorakrotność średniego wynagrodzenia, co dzisiaj wynosi około 6000 zł netto. Tyle powinien zarabiać dziś egzaminator, a czasem zarabia poniżej 3 000 zł - dodał.
Czytaj więcej