Wielka Brytania. Premier Boris Johnson wyjechał z żoną na miesiąc miodowy do Słowenii
Ustępujący premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson wyjechał wraz z żoną Carrie w podróż poślubną. Para spędza miesiąc miodowy w luksusowym hotelu w Słowenii. Johnsonowie pobrali się rok temu, zaś przyjęcie weselne wyprawili w lipcu tego roku.
Para nowożeńców zatrzymała się w alpejskim luksusowym hotelu Vila Planinka w słoweńskim Jezersku nieopodal austriackiej granicy. Johnsonowie nie zdradzili, jak długo pozostaną w Słowenii, ani jakie mają plany dalszego spędzenia miesiąca miodowego.
- Bardzo wam wszystkim dziękuję. Przede wszystkim chciałem bardzo podziękować wszystkim słoweńskim mediom za umożliwienie nam spędzenia miesiąca miodowego w ciszy i spokoju przez ostatnie kilka dni. To był absolutnie wspaniały czas. Przy okazji przepraszam, że mój słoweński nie jest zbyt dobry - żartował na konferencji przed hotelem brytyjski premier.
Pytany o wrażenia z dotychczasowego pobytu, mówił: Szczerze polecam Słowenię. Widzieliśmy niesamowite rzeczy w słynnej jaskini Postojna.
Nie chciał być VIP-em
Właściciel hotelu przyznał, że Johnson nie życzył sobie vipowskiej obsługi. - Premier nalegał, żebyśmy nazywali go Borysem. Siedział przy pustych stolikach. Nie miał tu żadnych specjalnych przywilejów. Nie był wybredny, wydaje mi się, że wielu pozostałych gości hotelowych nawiązało z nim kontakt, był gościem jak wszyscy inni. To była dla nas miła niespodzianka, nie prosił nas o zmianę usług hotelowych ze względu na swoją obecność tutaj - mówił agencji AP Marjan Batagelj, właściciel hotelu.
Nieco inne zdanie mają owi goście. Oceniają, że premier stara się być nieuchwytny i unika rozmów. - Mieliśmy nadzieję, że zobaczymy pana Johnsona nad jeziorem, czy w hotelu, ale był niedostrzegalny, jak potwór Nessie z jeziora Loch Ness - porównał premiera do szkockiej legendy jeden z nocujących w hotelu turystów.
Spóźnione wesele i podróż
Johnsonowie pobrali się podczas tajnej ceremonii w londyńskiej Westminster Abbey w maju ubiegłego roku. Trzecią żoną brytyjskiego premiera została Carrie Symonds.
Para wyprawiła wystawne przyjęcie weselne w lipcu, rok po ślubie, na terenie podlondyńskiej posiadłości jednego z sympatyków Partii Konserwatywnej, której liderem jest Johnson.
ZOBACZ: Boris Johnson zrezygnował z funkcji lidera Partii Konserwatystów. "Powinien być nowy premier"
Przyjęcie pierwotnie miało być zaraz po uroczystości ślubnej, jednak przeszkodziła w jego organizacji pandemia Covid-19 i obostrzenia.
Johnson wkrótce formalnie pożegna się z urzędem premiera Zjednoczonego Królestwa. Zastąpi go nowowybrany lider partii. Będzie to Liz Truss lub Rishi Sunaka, dotychczasowi ministrowie w rządach Johnsona.
Czytaj więcej