Wypadek polskiego autobusu w Chorwacji. Nie żyje drugi kierowca
Nie żyje drugi kierowca polskiego autobusu, który rozbił się w Chorwacji. Potwierdza to regionalna prokuratora w Warażdinie - podały tamtejsze media. Jak ustalił reporter Polsat News, 14 rannych do końca tygodnia - prawdopodobnie w środę - wróci do Polski. Sporządzono też pełną listę osób, które zginęły.
Do wypadku polskiego autokaru doszło w sobotę nad ranem na autostradzie na północ od Zagrzebia. Zginęło 12 osób, a 32 zostały ranne. Wszyscy podróżni byli polskimi obywatelami podróżującymi do Medjugorje.
Jadący w kierunku Zagrzebia autobus zjechał z drogi i wpadł do rowu przy autostradzie.
Najnowszą informacją jest ta o śmierci drugiego kierowcy pojazdu. Podały ją chorwackie media.
Wypadek polskiego autokaru w Chorwacji. 14 rannych wróci do kraju
Jak ustalił reporter Polsat News, 14 rannych do końca tygodnia - prawdopodobnie w środę - wróci do Polski. Sporządzono też pełną listę osób, które zginęły.
- W tej chwili polscy pacjenci, których stan zdrowia na to pozwala, podpisują oświadczenia dostarczone przez policjantów o tym, że chcą powrócić do kraju - mówiła w Polsat News polska konsul w Zagrzebiu Dagmara Luković.
ZOBACZ: Chorwacja: Wstępna lista poszkodowanych w wypadku polskiego autokaru
Pacjenci dochodzą do siebie, ich stan jest stabilny, wszyscy są przytomni. - Przy takich obrażeniach, jakie odnieśli, nie można oczekiwać, że dojdą do siebie w trzy dni - podkreśliła.
Pomoc konsularna udzielana jest m.in. w kwestii językowej oraz komunikacji z chorwackim Caritasem. - Organizacja ta wsparła zakwaterowanie rodzin ofiar - poinformowała Luković.
Specjaliści udzielają też pomocy psychologicznej.
Czytaj więcej