Turcja. Śmierć brytyjskiej turystki. Zderzenie motorówki z łodzią w Marmaris
44-letnia Brytyjka zginęła, a jej partner jest w stanie krytycznym po tym, jak motorówka, którą płynęli zderzyła się z wodną taksówką u wybrzeży tureckiego Marmaris. Z informacji lokalnych mediów wynika, że do wypadku doprowadził kapitan motorówki, który nie miał uprawnień. Tuż przed zderzeniem miał rozkojarzyć się przez "poprawianie swoich włosów".
Do tragedii doszło w ostatni czwartek ok. godz. 13:30. Na nagraniu widać, jak motorówka z dużą prędkością wbija się w bok drugiej łodzi.
ZOBACZ: Hiszpania. Dryfował 16 godzin po oceanie. Pomogła mu wywrócona łódź
Na miejscu zginęła 44-letnia Brytyjka. Jej partner jest w stanie krytycznym, ale stabilnym. Ranne zostały również cztery osoby podróżujące taksówką.
Kapitan nie miał licencji?
Dokładne okoliczności wypadku ma wyjaśnić policja, ale lokalne media, na które powołuje się "Daily Mail" sugerują, że miał doprowadzić do niego kapitan motorówki. Mężczyznę miało rozkojarzyć "poprawianie włosów".
ZOBACZ: Holandia: "motorówka" jechała autostradą. Kierowca miał polskie dokumenty
Gazeta "Sol" informuje, że funkcjonariusze Straży Przybrzeżnej w koordynacji z prokuraturą w Marmaris zatrzymali dwie osoby - kapitana łodzi motorowej i właściciela centrum sportów wodnych, które wynajęło łódź.
Kapitan motorówki został aresztowany. Portal SuperHaber podaje, że nie miał licencji na korzystanie z łodzi. Śledztwo toczy się w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci.
Czytaj więcej