Świnoujście. "Nieobyczajny wybryk" na jachcie. Interweniowała policja
Po 1500 złotych mandatu otrzymało pięciu mężczyzn za "nieobyczajne wybryki" na jachcie. Policja nie informuje, co dokładnie robili panowie, ale niestosownego zachowania dopuszczali się kilkadziesiąt metrów od plaży.
Dosyć nietypową interwencję podjęli we wtorek policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Świnoujściu i Straży Granicznej z pobliskiej jednostki.
Interwencja związana była z pięcioma mężczyznami, którzy przebywali na jachcie kilkadziesiąt metrów od plaży. Publicznie mieli oni się dopuszczać nieobyczajnych wybryków, ale policja nie precyzuje, o jakie konkretnie zachowanie chodzi.
ZOBACZ: Łódź. Gorąco nie tylko z powodu temperatury. Parę przyłapał miejski monitoring
Czym jest nieobyczajne zachowanie? Jaki grozi za to mandat?
Według prawa nieobyczajne zachowanie, to m.in. załatwianie potrzeb fizjologicznych w miejscu publicznym, publiczne obnażanie się, czy odbywanie stosunku seksualnego w miejscu publicznym.
Policja poinformowała, że wszystkich mężczyzn ukarano najwyższym mandatem przewidzianym za tego rodzaju wykroczenie.
Art. 140 Kodeksu wykroczeń mówi o tym, że "kto publicznie dopuszcza się nieobyczajnego wybryku, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności, grzywny do 1500 złotych albo karze nagany."
Czytaj więcej