Indie. Mężczyzna wpadł do kotła z gorącą owsianką. Nie przeżył
Mężczyzna z Indii wpadł do kotła z gorącą owsianką. Na pomoc ruszyli mu świadkowie zdarzenia, którzy w końcu wyciągnęli go z kadzi. Pechowiec został przetransportowany do szpitala, jednak jego obrażenia były zbyt poważne i lekarzom nie udało się go uratować.
Do zdarzenia doszło 29 lipca w mieście Maduraj w południowej części Indii. Mężczyzna o imieniu Muthuswami był odpowiedzialny za nadzorowanie przygotowania owsianki na zbliżający się festiwal.
ZOBACZ: Indie. Słoń zabił 70-latkę. Pojawił się na pogrzebie i zdeptał jej zwłoki
Danie gotowane było w dużych kotłach ustawionych na chodniku przy ulicy. Kamery monitoringu nagrały jak mężczyzna ubrany na biało przechadzał się obok gigantycznych garnków. W pewnym momencie oparł się o jeden z nich, a następnie wpadł do gorącej potrawy.
Miał poparzone 65 proc. ciała
Na pomoc natychmiast rzucili mu się świadkowie zdarzenia, jednak wyciągniecie mężczyzny z kadzi wcale nie było łatwe. W końcu ratownicy wpadli na pomysł, aby przewrócić kocioł. Dzięki temu Hindus uwięziony w gorącej owsiance został uwolniony. Po wszystkim wstał o własnych siłach i zniknął z kadru kamery.
ZOBACZ: Indonezja. "Poślubił" garnek, by wyśmiać stereotypy na temat kobiet
Link do filmu znajduje się tutaj.
Miejscowe media poinformowały, że mężczyzna trafił do szpitala. Miał poparzone 65 proc. ciała. Obrażenia były na tyle poważne, że lekarzom nie udało się go uratować - zmarł cztery dni później.
Cierpiał na epilepsję
Policja wszczęła śledztwo ws. śmierci mężczyzny. Sytuację skomentowała również jego żona, która poinformowała, że wpadnięcie do wielkiego garnka mogło być efektem epilepsji, na którą cierpiał mężczyzna.
ZOBACZ: Dwulatek z garnkiem na głowie. Nietypowa interwencja strażaków
Do podobne wypadku doszło w 2021 roku w Iraku. 25-letni kucharz zmarł po tym, jak wpadł do kotła z gotującą się zupą, którą przygotowywał na przyjęcie weselne. Mężczyzna doznał ciężkich obrażeń - miał poparzone 70 proc. ciała.
W podobnym wypadku zginęła w 2016 roku pracownica cukierni w Rosji. Kobieta wpadła do gigantycznego miksera wypełnionego roztopioną czekoladą.
Czytaj więcej