Proszowice. Zbigniew Ziobro za kierownicą... traktora. "Na polu krawat bezcenny"
Minister sprawiedliwości i Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro wybrał się na wieś. Polityk pochwalił się w mediach społecznościowych zdjęciem, na którym prowadzi traktor. Internauci bardziej niż na umiejętności ministra, zwrócili uwagę na jego strój, który ich zdaniem był nieodpowiedni.
Zbigniew Ziobro w ramach podróży polityków PiS po kraju odwiedził w poniedziałek Proszowice w woj. małopolskim. To rodzinna miejscowość wiceministra rolnictwa Norberta Kaczmarczyka.
ZOBACZ: Zbigniew Ziobro: Unia Europejska okrada Polskę
Podczas wizyty minister sprawiedliwości usiadł za kierownicą ciągnika rolniczego. Następnie zasiadł w kabinie kombajnu.
Zdjęciami z wizyty pochwalił się w mediach społecznościowych.
- To jest na pewno nowe doświadczenie dla mnie, bo nigdy wcześniej nie jechałem tego rodzaju traktorem, ani też nie prowadziłem traktora, bo to dzięki panu ministrowi miałem tę przyjemność się sprawdzić, porównać do samochodu. Całkiem nieźle się kieruje taką maszyną, ale trzeba doświadczenia, więc dobrze, że tutaj pod okiem rolnika, który wie, jak taki wielki, ciężki sprzęt obsługiwać. W kombajnie tato pana ministra Kaczmarczyka dzielił się ciekawymi spostrzeżeniami na temat tego jak to rolnictwo i jego uprawa zmienia się wraz z czasem. To jest ciężka praca rolnicza godna najwyższego szacunku - powiedział Ziobro cytowany przez portal tarnowska.tv.
"Być blisko ludzi"
Wizytę polityka skomentował również wiceminister środowiska. "Zwykle Pan Minister Zbigniew Ziobro prowadzi młode pokolenie po politycznych drogach, jednak wczoraj pokazał, że dobrze radzi sobie również za sterami maszyn rolniczych. Podczas wizyty w powiecie proszowickim Pan Minister pokazał, że priorytetem dla niego jest być blisko ludzi" - napisał na Twitterze.
Internauci, bardziej niż na umiejętność obsługi maszyn rolniczych przez ministra sprawiedliwości, zwrócili uwagę na jego nietypowy strój. Ziobro miał bowiem na sobie białą koszulę i krawat.
ZOBACZ: Ziobro: Unia Europejska nas szantażuje. Ostrzegaliśmy przed tym premiera
"Na polu krawat bezcenny" - napisała radna Rady Miasta Bytom Joanna Stępień. "No jasne, bo każdy rolnik w pole wyjeżdża w białej koszuli pod krawatem. Lubię nawet te wasze ustawki są tak ordynarne, że aż śmieszne" - dodał inny internauta.
"Białą koszulę i krawat to zakłada się na dożynki, nie żniwa" - skomentował kolejny.
Czytaj więcej