Lekarka: Rodzice powinni szczepić dzieci przeciwko ospie wietrznej. Powikłania zagrażają życiu
- Dzieci powinny być szczepione przeciwko ospie wietrznej - powiedziała Lidia Stopyra, lekarka z Krakowa. Przekazała, że w trakcie pandemii liczba zachorowań na tę chorobę była mniejsza z powodu restrykcyjnego przestrzegania zasad higieny. - Niestety, teraz przypadków jest więcej, a co za tym idzie, jest więcej powikłań - dodała.
Ordynatorka Oddziału Chorób Infekcyjnych i Pediatrii w Szpitalu Miejskim im. Stefana Żeromskiego w Krakowie Lidia Stopyra powiedziała w Polsat News, że czas obostrzeń koronawirusowych nakładał na nas obowiązki dezynfekcji. - To chroniło nas również przed innymi chorobami przenoszonymi drogą kropelkową - dodała.
- Zasady wzmożonego przestrzegania higieny ustrzegły nas wszystkich przed wirusami, czyli przed ospą wietrzną również - przekazała lekarka. Podała, że w czasie pandemii zauważalny był spadek zachorowań na choroby zakaźne.
ZOBACZ: Małpia ospa w Europie. Zakaźna choroba w kolejnych krajach, m.in w Szwecji, Włoszech, Hiszpanii
- Niestety, teraz choroby wracają. W 2022 roku notujemy trzykrotny wzrost przypadków zachorowań na ospę wietrzną - przekazała Stopyra. Uzupełniła, że oznacza to także wzrost powikłań tej niebezpiecznej choroby.
WIDEO - Lekarka: Rodzice powinni szczepić dzieci przeciwko ospie wietrznej
Lekarka dodała, że ciężkie powikłania w przypadku ospy wietrznej to 5 proc. ogółu zachorowań. - Są to na przykład nadkażenie bakteryjne wykwitów ospowych, zakażenie płuc, ucha środkowego i mięśnia sercowego - wyliczała Stopyra.
Kierowniczka Oddziału Chorób Infekcyjnych wskazała, że wiele z powikłań wiąże się z dużym bólem. - Najgorsze jest jednak zagrożenie życia, bo bardzo często dochodzi do ogólnego zakażenia bakteryjnego organizmu, co prowadzi do sepsy.
Lidia Stopyra: Dzieci powinny być szczepione przeciwko ospie wietrznej
Lekarka wskazała, że terapię należy rozpoczynać natychmiast. - Powikłania mogą uszkodzić także szpik i linie komórkowe, może dojść do krwotoków, a to może prowadzić to do paraliżu. To wszystko może się rozpocząć od zwyczajnej ospy wietrznej - podała Stopyra.
- Rodzice powinni szczepić dzieci przeciwko ospie wietrznej - przekazała lekarka. Dodała, że już dwie dawki chronią przed chorobą w 90 proc. - Ospa nie jest chorobą łagodną. Nie wolno celowo nią zarażać. Nigdy nie wiemy, które będzie miało ciężki przebieg choroby. A on wiąże się z zagrożeniem życia - uzupełniła Lidia Stopyra.
Lekarka powiedziała, że szczepienie przeciwko ospie wietrznej jest zalecane, ale nie jest obowiązkowe. - Szczepienia obligatoryjne są finansowane z ministerstwa. To takie nie jest, ale musimy dziecko zaszczepić na ospę, gdy posyłamy je do żłobka - przekazała Stopyra.
Czytaj więcej
