Tczew. Jeden kradł kapsułki do prania, drugi ruszył mu na pomoc z siekierą. Padł strzał
Policja w Tczewie zatrzymała dwóch mężczyzn. Jeden z nich próbował ukraść ze sklepu kapsułki do prania. Gdy został zamknięty w środku przez obsługę, na pomoc ruszył mu jego kompan uzbrojony w siekierę.
Do zdarzenia doszło w jednym ze sklepów w dzielnicy Suchostrzygi w Tczewie. 26-letni mężczyzna chciał ukraść cztery opakowania kapsułek do prania.
ZOBACZ: Poznań. Chciał ukraść karetkę w czasie akcji. "Próbował nią odjechać"
We wszystkim zorientowała się obsługa sklepu, która uniemożliwiła kradzież i zamknęła złodzieja w sklepie.
Z siekierą na pomoc
Na pomoc rabusiowi będącemu w opałach ruszył jego kompan. Uzbrojony w siekierę 29-latek próbował zniszczył drzwi wejściowe i sklepową witrynę.
Na miejsce wezwano policję. - Policjanci wezwali 29-latka, by odrzucił siekierę. On jednak tego nie zrobił i dodatkowo zamachnął się na funkcjonariusza. W związku z tym, jeden z mundurowych zmuszony został do oddania strzału ostrzegawczego w bezpieczne miejsce - powiedział serwisowi zawszepomorze.pl mł. asp. Krzysztof Górski z Komendy Powiatowej Policji w Tczewie.
ZOBACZ: Lubelskie. Kradł maliny. Tłumaczył, że jechał po paliwo
Na dźwięk wystrzału 29-latek porzucił siekierę i zaczął uciekać. Ostatecznie obu mężczyzn udało się zatrzymać. Wkrótce usłyszą zarzuty.
Czytaj więcej