Tatry. Padł rekord zimna w lipcu. -5,7 st. C w Litworowym Kotle
W miniony poniedziałek w Litworowym Kotle w Tatrach odnotowano lipcowy rekord zimna w Polsce. Słupki rtęci wskazały -5,7 st. C. Jak przekazał "Łowca Mrozu" Kamil Filipowski, w czasie gdy w wielu regionach kraju odnotowywano temperaturę powyżej 30 st. C., w górach przez cztery dni był mróz.
Jak dodał Kamil Filipowski, dotychczasowy lipcowy rekord zimna w Polsce zanotowany w 1996 roku na Hali Izerskiej wynosił -5,5 st. C.
"Łowcy Mrozu" prowadzący badania pod kierownictwem Zakładu Meteorologii i Klimatologii Wydziału Nauk Geograficznych i Geologicznych Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, 20 czerwca rozpoczęli pomiary temperatur w dwóch tzw. tatrzańskich mrozowiskach – w Litworowym i Mułowym Kotle.
Ekstremalnie niskie temperatury
Jak wyjaśnił Filipowski, fenomen ekstremalnie niskich temperatur w Litworowym Kotle w czasie gdy panują upały, dotyczy właściwie całego masywu Czerwonych Wierchów w Tatrach Zachodnich, a wynika to z połączenia formacji kotłów polodowcowych ze zjawiskami krasowymi.
- W Alpach jest dużo podobnych miejsc. W Tatrach zaś to jedyny w swoim rodzaju masyw. Woda znajduje odpływ w systemie szczelin podziemnych i zamiast jezior, są suche kotły, gdzie może kumulować się zimne powietrze. Niskie temperatury biorą się ze zjawiska inwersji radiacyjnej przyziemnej z efektem orograficznym. Inwersja ta działa, gdy nie ma chmur i jest tym lepsza, im mniejsza zawartość pary wodnej w powietrzu. Kotły Czerwonych Wierchów mają przewagę wysokości nad poziomem morza nad pozostałymi mrozowiskami w Polsce i można je porównać do mrozowisk alpejskich - wyjaśnił Filipowski.
ZOBACZ: Wielka Brytania: Z powodu upałów kina oferują darmowe bilety dla rudych osób
Jak dodał, kolejne rekordy zimna niewątpliwie są tam spodziewane.
- To kwestia bezchmurnej i suchej pogody przy w miarę chłodnej masie powietrza, a gdy spadnie śnieg, to być może również Mułowy Kocioł włączy się do rywalizacji o rekordy zimna z Litworowym Kotłem - powiedział.
Kim są "Łowcy Mrozu"?
Projekt badawczy, mający na celu zmierzenie temperatur w tatrzańskich mrozowiskach, został zainicjowany przez „Łowców Mrozu”: Arnolda Jakubczyka, Kamila Filipowskiego i Michała Wróbla. Liderem grupy badawczej jest dr Bartosz Czernecki z Zakładu Meteorologii i Klimatologii Wydziału Nauk Geograficznych i Geologicznych Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu.
Badacze spodziewają się, że zimą zaobserwują nową minimalną temperaturę w Polsce. Obecnie wynosi ona -40,6 stopni Celsjusza. Rekord został odnotowany w Żywcu w 1929 roku.
Czytaj więcej