Poznań. Chciał ukraść karetkę w czasie akcji. "Próbował nią odjechać"
Mężczyzna próbował ukraść pozostawioną przez poznańskich ratowników karetkę. Zespół pogotowia był w czasie interwencji, a pojazd stał z włączonym silnikiem.
Ratownicy zostali wezwani do wypadku na jednym z poznańskich skrzyżowań. Jeden z nich udzielał pomocy poszkodowanym na zewnątrz, drugi był wówczas w tylnej cześć karetki.
Okazja czyni złodzieja
W tym momencie do pojazdu wszedł przypadkowy mężczyzna, który próbował odjechać karetką. - Ratownik, który był z tym mężczyzną w karetce, w pewnym momencie poczuł szarpnięcie samochodu - wyjaśniał Jakub Wakuluk z Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Poznaniu.
ZOBACZ: Warszawa. Napad przed bankiem na Mokotowie. "Sprawcy mówili ze wschodnim akcentem"
W kabinie pojazdu wówczas nie było nikogo z zespołu ratowniczego. - Ratownik przewrócił się w tej karetce. Jak wstał, zobaczył, jak ucieka z niej inny mężczyzna - dodał.
- Co się okazało, inny człowiek, który nie brał udziału w tym zdarzeniu, wszedł do naszego samochodu odpalonego z zaciągniętym hamulcem ręcznym i próbował nim odjechać z miejsca zdarzenia - zaznaczył Wakuluk.
Awantura na stacji
Pojazd nie ruszył, zrobił tzw. "kangurka". Niedoszły złodziej uciekł i zabarykadował się na pobliskiej stacji benzynowej.
- Mężczyzna zabarykadowany w stacji benzynowej zaczął rzucać wszystkim, co miał pod ręką w interweniujących policjantów, jak również w nasz zespół, który tam pojechał na prośbę służb. Mogło faktycznie okazać się, że były to jakieś zaburzenia psychiczne - wyjaśniał Jakub Wakuluk.
Na miejsce przyjechały kolejne patrole. Mężczyznę udało się obezwładnić. Okazało się, że był pod wpływem alkoholu.
WIDEO: Ratownicy przyjechali na interwencję. Ktoś chciał ukraść im karetkę
- Dzięki temu, że ratownicy zareagowali, że próbowali tego mężczyznę powstrzymać, nie udało mu się odjechać - powiedział mł. insp. Andrzej Borowiak z poznańskiej policji.
Funkcjonariusz dodał, że mężczyzna, uciekając z miejsca, gdzie usiłował ukraść karetkę, odgrażał się ratownikom.
Usłyszał on zarzuty. Działał w warunkach recydywy.
Czytaj więcej