Upały w Hiszpanii, antycyklon afrykański. Setki osób zmarły przez falę gorąca
368 osób zmarło w ciągu tygodnia w Hiszpanii z powodu upałów. Tragiczny szczyt padł w piątek, kiedy jednego dnia potwierdzono 123 zgony wywołane wysokimi temperaturami. Za falę gorąca odpowiadał antycyklon afrykański, który zmierza w kierunku Włoch.
Fala upałów, która w Hiszpanii trwa od początku minionego tygodnia, doprowadziła do śmierci ponad 368 osób - wynika z danych hiszpańskiego Instytutu Zdrowia im. Carlosa III, gromadzącego dane na zlecenie madryckiego Ministerstwa Zdrowia.
Śmiertelne żniwo gorąca
Podczas maksymalnego szczytu gorąca w czwartek, odnotowano 93 zgony z powodu rekordowo wysokich temperatur. Tragiczny rekord padł dzień później. W piątek raporty informowały o 123 ofiarach upałów.
Madryckie szpitale zanotowały w ostatnich dniach ponad 200-procentowe wzrosty przypadków udarów cieplnych.
ZOBACZ: Hiszpania: Z powodu rekordowych upałów zmarło 237 osób. W kraju wybuchają pożary dużych rozmiarów
Temperatury w czasie minionego weekendu dochodziły do 45 st. Celsjusza. Czerwony alert, oznaczający ryzyko ekstremalnych temperatur, ogłoszono w kilkunastu prowincjach w całym kraju.
Synoptycy przewidują, że ulga w pogodzie będzie trwała zaledwie jeden dzień - we wtorek temperatura ustabilizuje się, ale w środę na Półwyspie Iberyjskim ponownie wrócą upały.
Skwar z nieba, kraj w ogniu
Upały sprzyjają rozprzestrzenianiu się pożarów. Tysiące hektarów lasów i łąk zostało spalonych a tysiące osób prewencyjnie ewakuowano z ich domostw.
Szczególnie zła sytuacja jest w Katalonii. Płonie ok. 400 hektarów lasów, a ogień zbliża się do obszarów mieszkalnych.
Żywioł szaleje także we wspólnotach Galicja, Kastylia i Leon, Estremadura oraz Andaluzja.
Antycyklon afrykański nadciąga do Włoch
Kulminacyjna fala gorąca we Włoszech spodziewana jest w środę. Według zapowiedzi meteorologów, w związku z nadejściem antycyklonu afrykańskiego, na Nizinie Padańskiej na północy temperatury osiągną 40-42 stopnie.
Lokalnie będą one występować też w Toskanii, Umbrii i w Lacjum.
Najwyższe temperatury prognozowane są między innymi dla Mediolanu, Mantui, Lodi i Cremony w Lombardii oraz dla Reggio Emilia w Emilii-Romanii, a także dla Werony i Turynu.
Meteorolog Mattia Gussoni, cytowany przez dziennik "La Stampa", podkreślił, że wraz ze wzrostem temperatur w górach jeszcze bardziej zagrożone są lodowce. To szczególnie sugestywne ostrzeżenie dwa tygodnie po katastrofie w masywie Marmolada w Dolomitach, gdzie w wyniku oberwania się bloku lodowca zginęło 11 osób.
Czytaj więcej