Floryda: Dwa aligatory zabiły starszą kobietę. Wpadła do stawu niedaleko swojego domu
Starsza kobieta z Florydy została zabita przez dwa aligatory po tym, jak wpadła do stawu - podaje CBS News. Kobieta starała się utrzymać na powierzchni, zanim złapały ją zwierzęta.
Do wypadku doszło w piątek wieczorem w Englewood na Florydzie. O 19:47 widziano, jak kobieta wpada do stawu na polu golfowym w Boca Royale Golf and Country Club - wynika z oświadczeniem biura szeryfa hrabstwa Sarasota.
Kobieta zmarła na miejscu. Służby nie podały jej danych.
ZOBACZ: Aligator na boisku piłkarskim. Nie chciał oddać piłki
Z kolei, jak podaje "Herald-Tribune", według rzeczniki organizacji Florida Fish and Wildlife Conservation Commission Melody Kilborn nie jest jasne, czy aligatory są odpowiedzialne za śmierć kobiety, zaobserwowano jednak, że były blisko ciała.
Dwa aligatory zostały usunięte ze stawu wkrótce po wypadku.
Nie pierwsza tragedia z udziałem aligatorów
To nie pierwsza w tym roku podobna tragedia w Stanach Zjednoczonych. W czerwcu aligator wciągnął 49-letniego mężczyznę do stawu w Myrtle Beach w Południowej Karolinie.
W ostatnich miesiącach zwierzęta były wielokrotnie widywane na południowym wschodzie, a dwa były nawet widziane dalej na północ, w Wisconsin.