Hiszpania: Z powodu rekordowych upałów zmarło 237 osób. W kraju wybuchają pożary dużych rozmiarów
Trwające od ubiegłej niedzieli w Hiszpanii upały zbierają śmiertelne żniwo. Tylko w ciągu pierwszych pięciu dni zmarło 237 osób - poinformował podlegający ministerstwu zdrowia Instytut Zdrowia Carlos III. Podczas maksymalnego szczytu fali upałów w czwartek odnotowano 93 zgony. Z powodu upałów w 25 miejscach Hiszpanii strażacy walczą pożarami dużych rozmiarów. Zamknięto lotnisko w Sabadell.
Cały kraj pozostaje w stanie pogotowia wobec oczekiwanego ponownego wzrostu temperatury. W niektórych miejscach słupki rtęci mogą sięgnąć 45 st. C.
Upały sprzyjają rozprzestrzenianiu się pożarów. Tysiące hektarów spłonęło a tysiące osób prewencyjnie ewakuowano z domów. Duże pożary występują głównie w północnej i zachodniej części kraju. Ogień pojawił się również w położonej na południu Andaluzji oraz Katalonii, na północnym zachodzie.
Jak podała hiszpańska obrona cywilna, w sobotnie popołudnie zamknięto lotnisko w katalońskim mieście Sabadell, a pracownicy obiektu i pasażerowie zostali chwilowo ewakuowani. Walkę z pożarem, który strawił już znajdującą się w sąsiedztwie portu lotniczego szkółkę pilotażu prowadzi osiem jednostek strażackich.
Tymczasem w Mijas (Malaga) odcięto dla ruchu odcinek autostrady A-404. Ponad 3 tys. osób w tym regionie zostało prewencyjnie ewakuowanych z domów z powodu bliskości płomieni.
ZOBACZ: Hiszpania. Rekordowa fala upałów w kraju. Dzieci mdleją w szkołach
W sobotę największe pożary występowały w Hiszpanii we wspólnotach autonomicznych Galicji, Estremadury oraz Kastylii i Leonu, czyli regionach przylegających do granic Portugalii. Walka z żywiołem, który strawił tam już kilkanaście tysięcy hektarów lasów i łąk strażacy prowadzą od czwartku.
Pozostający poza kontrolą pożar w Monfrague (Caceres) spowodował zamknięcie autostrady A-5 do Madrytu i ewakuowanie 360 osób. Opublikowano nagranie z kierowcami zaskoczonymi pojawieniem się płomieni przy drodze.
ZOBACZ: Półwysep Iberyjski. Spłonęło ponad 6 tys. hektarów lasów i łąk. Podpalacz ujęty na gorącym uczynku
Z kolei od piątku trwa ewakuacja ludności z zagrożonych kataklizmem rejonów kraju. Najwięcej z nich do sobotniego popołudnia musiało opuścić swoje domy w prowincji Malaga, na południu kraju - ponad 3 tys.
Czerwony alert (ryzyko ekstremalne) obowiązuje w sobotę w Kantabrii, Nawarze, La Roja, Badajoz (Ekstremadura) i Saragossie - podała krajowa agencja meteorologiczna (Aemet). W Badajoz spodziewana jest temperatura najwyższa - 45 st. C, zaś w Logrono i Kordobie - 43 st.
Synoptycy przewidują lekką ulgę pogodową od przyszłego wtorku, ale od środy następnego tygodnia temperatury ponownie wzrosną.
Czytaj więcej