Wrocław. Wyrzucił żonę przez balkon. Akt oskarżenia wpłynął do sądu
Sąd we Wrocławiu rozpatrzy sprawę podejrzanego o zabójstwo Wojciecha K. Miał on wyrzucić swoją żonę przez balkon. Kobieta poniosła śmierć na miejscu. Wojciech K. miał w chwili zatrzymania ponad promil alkoholu w wydychanym powietrzu.
Do Sądu Okręgowego we Wrocławiu trafił akt oskarżenia przeciwko Wojciechowi K., któremu zarzuca się zabójstwo swojej żony Weroniki. Oskarżony miał w nocy z 16 na 17 sierpnia 2021 roku wyrzucić kobietę przez balkon. Spadła ona z wysokości drugiego piętra. W wyniku upadku poniosła śmierć na miejscu.
Jak ustalono w toku prowadzonego śledztwa, między małżonkami dochodziło wielokrotnie do kłótni. Oskarżony od wielu lat nadużywał alkoholu, pod wpływem którego stawał się agresywny. W rodzinie były prowadzone niebieskie karty i odnotowywano interwencje policji związane z agresywnym zachowaniem mężczyzny.
ZOBACZ: Chorzów: Zabójstwo dziennikarza. Prokuratura zawiesza śledztwo
W nocy z 16 na 17 sierpnia 2021 r, w trakcie awantury domowej, mężczyzna przeciągnął kobietę na balkon, podniósł ją obiema rękoma, przełożył przez balkon i wyrzucił z drugiego piętra. Wezwane na miejsce służby ratunkowe i policja, pomimo podjętej akcji ratunkowej, nie zdołały uratować pokrzywdzonej. Kobieta zmarła na miejscu.
W chwili zatrzymania oskarżony miał 1,27 mg/l w wydychanym powietrzu.
Śledztwo wykluczyło inną wersję wydarzeń
W toku śledztwa wykonano liczne czynności dowodowe m.in. w postaci przesłuchania świadków, eksperyment procesowy z udziałem oskarżonego, w toku którego ujawniono szczegóły zdarzenia, przeprowadzono oględziny zewnętrzne i wewnętrzne zwłok pokrzywdzonej, przeprowadzono ekspertyzy biologiczne, daktyloskopijne i z zakresu informatyki.
ZOBACZ: Rzeszów. Zabójstwo psycholog w więzieniu. Jest wniosek o obserwację psychiatryczną podejrzanego
W obszernej analizie materiału dowodowego biegli wykluczyli możliwość samodzielnego skoku lub zsunięcia się pokrzywdzonej z balkonu. Stwierdzili, z największym prawdopodobieństwem, że pokrzywdzona została wyrzucona przez barierę balkonu - podała prokuratura we Wrocławiu.
Oskarżonemu grozi kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż lat 8 lub kara 25 lat pozbawienia wolności albo kara dożywotniego pozbawienia wolności.
Czytaj więcej