Rosja. Wprowadzono prawo na czas "operacji specjalnych". W nim m. in. nadgodziny i praca w dni wolne
Władimir Putin podpisał pakiet ustaw, które mają wspomóc działanie rządu w trakcie "operacji specjalnych" - podaje portal Meduza. Z jednej z nich wynika, że Rosja będzie mogła zmusić przedsiębiorstwa do podpisywania kontraktów państwowych. W wyniku innych zmian rząd będzie mógł wymagać od pracowników zmiany trybu i czasu ich pracy.
Prezydent Rosji Władimir Putin podpisał ponad sto ustaw, w tym m.in. o działaniach w dziedzinie gospodarki podczas prowadzenia "operacji specjalnych" za granicą - podał niezależny rosyjski portal Meduza.
Rząd podczas prowadzenia przez Rosję "operacji antyterrorystycznych i innych" za granicą będzie miał prawo do zmiany trybu pracy niektórych przedsiębiorstw.
ZOBACZ: Rosja nakłada kary na zagraniczne firmy. Apple zapłaci 2 mln rubli
Państwo będzie mogło np. zlecać pracownikom tych miejsc pracę w nadgodzinach, pracę w dni wolne i noce. Rząd może też zakazać pewnym firmom tego, by odmawiały zawierania kontraktów w ramach zakupów albo zamówień państwowych - przekazał serwis internetowy.
Inna z ustaw przewiduje utajnienie informacji o rozmiarze rezerw złota i państwowych rezerwach walutowych. Jak wskazują media, ma to utrudnić Zachodowi nakładanie sankcji.
Media: Ustawy rozszerzyły status weterana
Kolejna ustawa rozszerzyła pojęcie "zagranicznego agenta". Teraz za "zagranicznego agenta" może zostać uznana każda osoba, która jest pod "zagranicznym wpływem". Nie sprecyzowano jednak, czym jest "zagraniczny wpływ" - zwraca uwagę portal.
Zgodnie z innym podpisanym dokumentem status weterana i - co za tym idzie - odpowiednie socjalne wsparcie będą mogły otrzymać brygady remontowe, lekarze i inni specjaliści świadczący usługi dla armii oraz korespondenci wojenni relacjonujący działania zbrojne. Jak podkreśla portal, ustawa przewiduje nadanie takiego statusu już po jednym dniu pracy wyjazdowej w Ukrainie.
Czytaj więcej