Przemysław Czarnek żąda sprostowania w "Super Expressie". "Tytuł został zmanipulowany"
Przemysław Czarnek w rozmowie z "Super Expressem" opowiedział o swoich wakacyjnych planach. Przyznał, że jedzie "w podróż do znajomych w Polsce i za granicą". - Drożyzna nie oznacza, że nie można jeść. Można jeść trochę mniej i trochę taniej - tłumaczył. Minister zażądał sprostowania, ponieważ tytuł "Minister Czarnek radzi Polakom: Jedzcie mniej!" został jego zdaniem zmanipulowany.
Przemysław Czarnek w rozmowie z "Super Expressem" przyznał, że drożyzna daje się we znaki również jemu.
- Dlatego jadę do znajomych, nie jadę na wypoczynki w hotelach - mówi.
ZOBACZ: Inflacja w Polsce. Ekonomiści z Konfederacji Lewiatan: może przekroczyć poziom 20 proc.
- Czasami coś będziemy pichcić, znajomi zaproszą na obiady, ale bez przesady, drożyzna nie oznacza, że nie można jeść. Można jeść trochę mniej i trochę taniej - tłumaczył minister Czarnek.
"Jedzcie mniej, kupujcie taniej". Czarnek chce sprostowania
Artykuł został zatytułowany "Minister Czarnek radzi Polakom: Jedzcie mniej!". Kiedy cytat ministra zaczął zyskiwać popularność, Przemysław Czarnek odniósł się do niego na Twitterze. Napisał, że "jedzcie mniej, kupujcie taniej" "to złota rada manipulantów z Super Expresu". Wezwał również do "sprostowania manipulacji".
Następnie poinformował o przesłaniu do redaktora naczelnego tabloidu oficjalnego pisma, z prośbą o sprostowanie. Treść dokumentu opublikował na Twitterze.
"Tytuł został zmanipulowany przez dziennikarza 'Super Expressu'" - napisał Czarnek. W zaproponowanej treści sprostowania minister napisał, że "jedynie poinformował o swoim pomyśle na spędzanie urlopu, odpowiadając na pytanie, czy w związku z drożyzną będzie unikał restauracji i barów".
ZOBACZ: Badanie: Pod wpływem rosnących cen 57 proc. Polaków zmienia wakacyjne plany
W piśmie podkreślono, że "nie była to rada skierowana do wszystkich Polaków", a "tytuł i jego wydźwięk wprowadziły odbiorców w błąd, zwłaszcza, że Minister Czarnek nie wypowiedział takich słów".
Czytaj więcej