Warszawa: Ewakuacja Krakowskiego Przedmieścia. "Mężczyzna wyjął z plecaka pocisk"
31-letni mężczyzna pozostawił na wysokości budynku przy ul. Krakowskie Przedmieście 64 w Warszawie pocisk o dużej sile rażenia. Policja ewakuowała 350 uczestników odbywającego się w pobliżu zgromadzenia publicznego, a także osoby przebywające w promieniu 200 metrów od gmachu. Przedmiot zabezpieczyli pirotechnicy.
Do zdarzenia doszło przed godz. 19.
- 31-letni mężczyzna wyjął z plecaka i położył na ziemi niebezpieczny przedmiot. Na miejscu pracują pirotechnicy - powiedział nadkom. Sylwester Marczak.
Na Krakowskim Przedmieściu trwają czynności operacyjne. Obecni są także antyterroryści. Ewakuowano zarówno uczestników zgromadzenia publicznego, jak i wszystkie osoby w promieniu 200 metrów.
- Sytuacja jest bardzo poważna i apelujemy o omijanie tego rejonu - mówił rzecznik stołecznej policji na początku akcji.
Sprawca był wcześniej notowany
Z relacji mundurowych wynika, że 31-latek został już zatrzymany. Był znany służbom.
Pocisk został zabezpieczony przez pirotechników.
Autobusy były kierowane na objazdy
"Z powodu zamknięcia ruchu kołowego na ul. Krakowskie Przedmieście na odcinku Królewska - Miodowa autobusy wymienionych linii autobusowych kierowane są trasami objazdowymi przebiegającymi najbliższymi przejezdnymi ciągami komunikacyjnymi" - napisał w komunikacie Zarząd Transportu Miejskiego.
ZOBACZ: Zakopane. 36-latek stracił przytomność na Krupówkach. Policjanci walczyli o jego życie
Utrudnienia w kursowaniu dotyczyły linii autobusowych 116, 128, 175, 178, 180, 222, 503 i 518. Warszawski ZTM poinformował, że zakończyły się o godz. 20:50.
Czytaj więcej