"Gość Wydarzeń". Ks. Isakowicz Zaleski: Prezydent Duda zaniedbał temat Wołynia

Polska
"Gość Wydarzeń". Ks. Isakowicz Zaleski: Prezydent Duda zaniedbał temat Wołynia
Polsat News
W programie "Gość Wydarzeń" udział wzięli ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski oraz dr Łukasz Adamski

W programie "Gość Wydarzeń" u Bogdana Rymanowskiego o zbrodni wołyńskiej i trudnej historii polsko-ukraińskiej rozmawiali ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski oraz dr Łukasz Adamski. - Andrzej Duda przez siedem lat zaniedbywał temat - powiedział duchowny. - Prezydent odwiedził Wołyń i rozmawiał z władzami Ukrainy na ten temat - odparł doktor Adamski.

- Powiem z przykrością, że prezydent składa te same obietnice o upamiętnieniu ofiar zbrodni wołyńskiej, które słyszę już od 30 lat - powiedział w programie "Gość Wydarzeń" ksiądz Tadeusz Isakowicz- Zaleski. Dodał, że ważnym gestem jest to, że pierwszy raz od lat 90. na obchodach rocznicy rzezi byli zarówno prezydent, jak i premier.

 

Duchowny powiedział, że władza bardzo chętnie składa obietnicę upamiętnienia ludobójstwa i postawienia pomnika, ale nie dotrzymuje ich wcale. - Prezydent Andrzej Duda zaniedbał tę sprawę, przez siedem lat nic nie zrobił - dodał ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski.

Ks. Isakowicz-Zaleski: Prezydent ma mało empatii

- Świadkowie tamtych wydarzeń już umierają - tłumaczył duchowny. Zaznaczył, że prezydent ma za mało empatii dla ofiar.

 

- Po części oficjalnej Andrzej Duda mówił ofiarom, żeby ważyły słowa, gdy mówią o ludobójstwie. To niedopuszczalne, aby tak zwracać się do ofiar - zaznaczył duchowny.

 

- Prezydentowi chodziło o to, aby rzeź wołyńska nie przesłaniała wyzwań jakie mamy obecnie - powiedział dr Łukasz Adamski, historyk i zastępca dyrektora Centrum Polsko-Rosyjskiego Dialogu i Porozumienia. Dodał, że Ukraina zmienia swój stosunek w sprawie Wołynia.

 

- Pisałem o ludobójstwie na Wołyniu wcześniej, ale dopiero dziś widzę zaproszenia od strony Ukrainy, abym napisał o tym dla nich z polskiego punktu widzenia - wyjaśnił dr Adamski. 

 

ZOBACZ: Rzeź wołyńska. Brutalne mordy, tortury i gwałty. Mija 79. rocznica przerażającej zbrodni

 

Doktor Adamski zauważył, że prezydent Andrzej Duda był na Wołyniu i złożył kwiaty na pustym polu.

 

- To był protest przeciwko zakazowi ekshumacji i braku miejsc upamiętnienia - zaznaczył. Historyk powiedział, że docenia takie gesty, bo one pozwalają rozliczyć trudną, polsko-ukraińską historię.

 

WIDEO - "Gość Wydarzeń". ks. Isakowicz Zaleski: Prezydent Duda zaniedbał temat Wołynia

 

Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Ludobójstwa na Wołyniu ustanowiono w rocznicę "krwawej niedzieli"

Rzeź wołyńska to brutalne ludobójstwo, którego oddziały Ukraińskiej Powstańczej Armii dokonały w czasie II wojny światowej na polskiej ludności zamieszkującej Wołyń i wschodnią Małopolskę. 11 lipca miała miejsce "Krwawa niedziela", czyli jeden z najtragiczniejszych dni w historii relacji polsko-ukraińskich. Pod hasłem „Śmierć Lachom” w bestialski sposób zamordowano tysiące Polaków. Dziś w rocznicę tych wydarzeń obchodzony jest Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Ludobójstwa na Wołyniu.

mbl, arż / Polsat News
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie