Wojna w Ukrainie. Generał Ben Hodges: Rosja chce zrobić przerwę w działaniach zbrojnych
Rosja czeka na możliwość, by zrobić przerwę w działaniach zbrojnych w Ukrainie, odbudować swoje siły i wznowić ofensywę w przyszłym roku - powiedział były dowódca armii USA w Europie gen. Ben Hodges. W rozmowie z ukraińskim portalem Espreso przyznał, że Rosjanie będą próbowali uzupełnić swoje straty bojowe.
- Okupanci nie są w stanie rekompensować swoich strat bojowych, dlatego koncentrują wysiłki na wywiezieniu broni i wojskowych z Kaliningradu, z granic Finlandii, z Krymu i z zakątków Rosji. Brakuje im zasobów ludzkich - uważa amerykański wojskowy.
ZOBACZ: Ukraina. 8-latek gra w szachy na pieniądze na ulicach Łucka, by pomóc wojsku
- Wyczekują możliwości zrobienia przerwy i odbudowania się, by kontynuować działania ofensywne w następnym roku - dodał Hodges.
Gen. Hodges: Siły rosyjskie trzeba unieszkodliwiać
- Oczywiście nie chcemy dać im takiej możliwości. (Siły rosyjskie) trzeba unieszkodliwiać tu i teraz, w szczególności gdy nie pozostaje im nic innego niż uderzenia artyleryjskie. To wspaniała szansa dla Ukrainy i podejrzewam, że Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy czeka na taką możliwość, wzmacniając swoje siły i prowadząc odpowiednie przygotowania - wskazał.
Według niego rosyjskiej armii nie uda się dojść do Odessy ani do Kijowa. - Będą próbować umocnić się na zajętych terytoriach, by ogłosić swoje pośrednie zwycięstwa, bo zdają sobie sprawę z braku sił, by posuwać się do przodu - mówił.
W opinii generała Kreml ma nadzieję, że na Zachodzie zabraknie cierpliwości, zainteresowania i chęci wspierania Ukrainy.
Czytaj więcej