Wojna w Ukrainie. SBU przechwyciła rozmowę: Rosjanie chwalą się ukraińskimi skarpetkami
Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) opublikowała kolejną przechwyconą rozmowę rosyjskiego żołnierza, który uczestniczy w wojnie w Ukrainie. Na nagraniu słychać, jak Rosjanin opowiadał swojej żonie o skarpetkach, które ukradł ukraińskim żołnierzom. "Okupanci 'polują' na skarpetki, które dostają żołnierze Sił Zbrojnych Ukrainy" - komentuje SBU.
Podczas rozmowy rosyjski żołnierz zdradził swojej żonie, że ma dużo ukraińskich skarpetek. - Te, które my dostaliśmy (w armii – red.), nie wiem, nadają się do mycia podłogi. Rozumiesz, że ja i ty kupowaliśmy skarpetki trekkingowe za 400 czy 600 rubli, a tutaj im takie rozdają? - mówił do swojej żony.
ZOBACZ: Tranzyt do Kaliningradu. Rosja daje kilka dni i ostrzega przed konsekwencjami
Żołnierz pochwalił się też, że ukradł od Ukraińców amerykańską odzież wojskową. Jak zaznaczył, amerykańska nie jest gorszej jakości niż ukraińska. Rosjanin zachwalał także ukraińskie plecaki i hełmy. - To wysoka jakość. Nie rozumiem, czemu tak jest - dodał.
Wojna w Ukrainie. "Nasi żołnierze - duma Ukrainy"
"Czego tu nie rozumieć? Nasi żołnierze - duma Ukrainy. Każdy Ukrainiec pomaga jak może i pracuje na zwycięstwo. Komu potrzebni są najeźdźcy? Miejsce 'drugiej armii świata' jest w plastikowych torbach 'ładunek 200' (określenie stosowane w stosunku do transportu ciała zabitego żołnierza -red) - komentuje rozmowę Służba Bezpieczeństwa Ukrainy.
SBU od początku wojny w Ukrainie publikuje nagrania przechwyconych rozmów rosyjskich żołnierzy z bliskimi. Pod koniec maja na nagraniu można było usłyszeć, że Rosjanie gotowi są zabijać swoich generałów, którzy zmuszają ich do ataków na siły ukraińskie.