Wojna w Ukrainie. Śmigłowiec i samolot oligarchy Wiktora Medwedczuka przekazane władzom w Kijowie
Śmigłowiec i samolot należące do rodziny prorosyjskiego oligarchy Wiktora Medewdczuka zostały przekazane władzom w Kijowie - przekazała ukraińska policja. Sprzęt ma zostać wykorzystany na potrzeby sił zbrojnych.
Z komunikatu policji wynika, że mienie przekazano na wniosek ukraińskiej Prokuratury Generalnej.
ZOBACZ: Ukraina. Reżyser Ołeh Sencow opuścił linię frontu, by wziąć ślub
Gdy wybuchła wojna na Ukrainie, Medwedczuk – oskarżany o zdradę stanu – uciekł z aresztu domowego, lecz został schwytany. Następnie zaapelował do władz Rosji, by zgodziły się na wymienienie go na obrońców Mariupola i znajdujących się w mieście cywilów, lecz Kreml jego apel zignorował.
Amerykańskie ministerstwo chciało zająć samoloty Abramowicza
Na początku czerwca ministerstwo handlu USA nakazało zajęcie dwóch samolotów rosyjskiego oligarchy Romana Abramowicza. Wysłał on bez licencji wyprodukowane w Ameryce maszyny Boeing 787 Dreamliner i Gulfstream G650 ER do Rosji, co stanowło pogwałcenie sankcji.
Resort handlu poinformował, że w lutym Abramowicz wyznaczył swoje dzieci mieszkające w Rosji na właścicieli dwóch "firm krzaków" posiadających te samoloty, okazało się jednak, że oligarcha nadal je kontroluje.
Dreamliner i Gulfstream trafiły w marcu do Rosji. Federalni prokuratorzy z sądu na Manhattanie mają teraz znaleźć sposób na zajęcie maszyn. Sam Abramowicz nie został jak dotąd objęty amerykańskimi sankcjami, jednak nałożyła na niego restrykcje Unia Europejska.
Czytaj więcej